Szarpanina ukraińskich polityków. Padły oskarżenia o "zdradę kraju" [WIDEO]
Polityka generuje ogromne emocje, z którymi nieraz nie potrafią sobie poradzić sami rządzący. Tak właśnie stało się na Ukrainie, gdzie przedstawiciel prezydenta Ukrainy i jego główny doradca ds. energetyki Andriej Gerus i lider Partii Radykalnej Ołeh Laszko wdali się w ostrą wymianę zdań, która zakończyła się bójką.
Laszko miał oskarżyć przedstawiciela prezydenta Zełenskiego o "zdradę interesów kraju" z powodu importu energii elektrycznej z Rosji. O scysji poinformował na Facebooku dziennikarz i polityk Igor Mosiychuk. Do zdarzenia miało dojść w sali oficjalnych delegacji na lotnisku w Boryspolu. Incydent zarejestrowały kamery.
Jak pisze w mediach społecznościowych Gerus, na lotnisku "czekał na niego obrońca biznesu Achmetowa, zapomniany przez wszystkich A. Laszko". Przypomnijmy, Rinat Achmetow to ukraiński przedsiębiorca i polityk pochodzenia tatarskiego, który fortunę zbił na początku lat 90. w niewyjaśniony sposób. Wielu zarzuca mu, że środki pochodziły z przestępstw.
Laszko twierdzi natomiast, że w Boryspolu spotkał Gerusa "przypadkowo". "Kiedy rosyjski lobbysta pokłócił się, zaczął wymachiwać rękami, problem nie zniknął. Z powodu zdrady Gerusa Ukraina staje się dziś w pełni zależna od kraju agresora. Ta zdrada musi zostać zbadana i ukarana!" - pisze lider Partii Radykalnej.
Od września tego roku Gerus jest przewodniczącym parlamentarnej komisji ds. Energii, mieszkalnictwa i usług komunalnych. Pełni również funkcję prezesa Stowarzyszenia Konsumentów Energii i Narzędzi. Często krytykował Achmetowa i jego firmę DTEK, którą oskarżał o monopolizację rynku energii.
Źródło: polsatnews.pl
Zobacz: Dekoncentracja mediów? Joanna Lichocka mówi, jak jest
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl