Szaron: nie damy Arafatowi gwarancji powrotu
Premier Izraela Ariel Szaron powiedział w czwartek w wywiadzie dla programu Nightline amerykańskiej telewizji ABC, że nie może dać gwarancji, iż przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat będzie mógł wrócić na Zachodni Brzeg Jordanu, jeśli wyjedzie za granicę.
Zapytany, czy Arafat będzie mógł powrócić, jeśli opuści kraj, Szaron powiedział: nie zwracano się do nas o żadne gwarancje, nie zamierzamy dawać żadnych gwarancji, ponieważ zazwyczaj w przeszłości, ilekroć (Arafat) wyjeżdżał, było to zawsze zapowiedzią fali terroru.
Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat opuścił w czwartek rano, po pięciomiesięcznym pobycie w areszcie domowym, swą siedzibę w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Położenia kresu okupacji przez wojska izraelskie siedziby Arafata w Ramallah domagali się przywódcy wielu państw, którzy zabiegają o zakończenie izraelskiej ofensywy na terenach palestyńskich. Krok ten - jak pisze Reuters - ułatwi także planowaną na przyszły tydzień wizytę premiera Izraela w Waszyngtonie. (mk)