Syryjscy rebelianci prą do przodu. "Nasze siły stoją u bram miasta"
Rebelianci przekazali, że dotarli do granic miasta Homs na zachodzie kraju i przejęli położone na południu miasto Dara. W atakach wojsk rządowych i wspomagających je sił rosyjskich na przedmieścia Homsu zginęło co najmniej 20 cywilów - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR).
Rebelianci w Syrii kontynuują ofensywę, zdobywając kolejne strategiczne punkty. "Nasze siły zdobyły ostatnią wieś na drodze do Homsu i stoją teraz u bram miasta" - przekazała islamistyczna grupa Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) w mediach społecznościowych.
Homs, trzecie co do wielkości miasto w Syrii, jest kluczowe dla dalszych działań rebeliantów.
W ciągu ostatniego tygodnia rebelianci zdobyli m.in. Aleppo i Hamę. Ich działania mają na celu odcięcie Damaszku od wybrzeża, gdzie znajdują się bazy rosyjskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czemu USA nie dało sprzętu Ukrainie? "Rozpłynięcie broni atomowej"
Rosja wspiera reżim Baszara al-Asada, prowadząc naloty na miasta zajęte przez rebeliantów. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, w atakach na przedmieścia Homsu zginęło co najmniej 20 cywilów.
Rebelianci wezwali żołnierzy reżimu Asada do dezercji, oferując im ostatnią szansę na opuszczenie Homsu. "Nasze siły stoją teraz u bram miasta" - podkreślają przedstawiciele HTS.
Krwawe starcia w Syrii. Zginęło już ponad 700 osób
W piątek wieczorem rebelianci przejęli kontrolę nad miastem Dara na południu kraju. Zawarto porozumienie z siłami Asada, które pozwala im na uporządkowany odwrót do Damaszku - podała agencja Reutera.
Obecne walki są najpoważniejszymi starciami w Syrii od 2020 r. W ciągu ponad tygodnia zginęło ponad 700 osób, w tym ponad 100 cywilów. ONZ informuje o 370 tys. uchodźców.
Na północy kraju Syryjska Armia Narodowa (SNA) walczy z armią rządową oraz wspieranymi przez Zachód Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF). SDF poinformowała o przejęciu kontroli nad Dajr az-Zaur, największym miastem na wschodzie kraju. Na południu siły rządowe starły się z bojówkami druzyjskimi.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Gorąco w Syrii. Ambasada Rosji wydała komunikat