Syryjscy dżihadyści domagają się uwolnienia domniemanej żony przywódcy IS
Syryjscy dżihadyści z powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra zamordowali porwanego libańskiego żołnierza i zapowiedzieli w piątek dalsze egzekucje, jeżeli władze Libanu nie uwolnią domniemanej żony przywódcy Państwa Islamskiego (IS) Abu Bakra al-Bagdadiego.
Żołnierz był jednym z ponad dwudziestu członków sił bezpieczeństwa pojmanych podczas sierpniowego ataku oddziałów Frontu al-Nusra i IS na libańskie miasto przygraniczne Arsal.
Wcześniej w tym tygodniu libańskie władze poinformowały o zatrzymaniu kobiety, która ich zdaniem miała być żoną przywódcy IS. Agencja Reutera zwraca uwagę, że przedstawiciele tamtejszych służb specjalnych chcieli ją wykorzystać jako kartę przetargową w negocjacjach z dżihadystami, na temat uwolnienia pojmanych w sierpniu żołnierzy.
W opublikowanym w piątek oświadczeniu Front al-Nusra ostrzegł, że w "niedługim czasie" zamorduje kolejnego żołnierza, jeżeli Liban nie uwolni zatrzymanej kobiety. Domagają się także wypuszczenia na wolność przetrzymywanych dżihadystów.
Cytowany przez BBC w czwartek libański minister spraw wewnętrznych Nohad Masznuk powiedział, że kobieta, którą zidentyfikowano jako Sadżę al-Dulaimi, podróżowała wraz z dwoma synami i córką, gdy przed dwoma tygodniami zatrzymano ich na granicy z Syrią.
- Dulaimi nie jest obecnie żoną Abu Bakra al-Bagdadiego - powiedział minister Masznuk. Wyjaśnił, że kobieta trzykrotnie wychodziła za mąż i że z pierwszego małżeństwa ma dwóch synów.
- Sześć lat temu (al-Dulaimi) wyszła za mąż za Abu Bakra al-Badgadiego; była jego żoną trzy miesiące i ma z nim córkę. Teraz poślubiła Palestyńczyka i jest w ciąży - dodał szef libańskiego MSW.
Powiedział, że dzieci pani Dulaimi pozostają w ośrodku opiekuńczym, gdy ona jest przesłuchiwana w siedzibie resortu obrony.
Natomiast według irackiego rządu zatrzymana kobieta jest córką członka Frontu al-Nusra.
Libańskie siły bezpieczeństwa zaostrzyły w ostatnich miesiącach kontrole graniczne i wzmogły działania wymierzone w dżihadystów z IS.
Organizacja ta na opanowanych obszarach Iraku i Syrii proklamowała kalifat, na którego czele stoi al-Bagdadi jako kalif. Przywódca dżihadystów w listopadzie zapowiedział, że państwo muzułmanów zostanie rozszerzone na Arabię Saudyjską i cztery inne państwa arabskie. Jednocześnie zaapelował do wiernych o "erupcję dżihadu" na świecie. ONZ ocenia, że na podbitych terytoriach al-Bagdadi ma pełnię władzy.