Syn Donalda Tuska nadal współpracuje z gdańskim lotniskiem
• Nowa firma Michała Tuska zajmuje się transportem pasażerów na trasie Bydgoszcz - Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku - informuje "Super Express"
• Syn byłego premiera - zatrudniony przez gdańskie lotnisko 4 lata temu - równocześnie rozstaje się z pracą koordynatora ds. lotów
• "Firma GDNexpress korzysta z dworca na terenie portu na takich samych warunkach jak wszyscy inni przewoźnicy" - zapewnia rzecznik lotniska
Syn byłego premiera Donalda Tuska wciąż współpracuje z gdańskim lotniskiem im. Lecha Wałęsy - poinformował "Super Express". Nowa firma Michała Tuska - GDNexpress - zajmuje się transportem osób między Bydgoszczą a gdańskim lotniskiem.
Jak informuje gazeta, Michał Tusk jest w trakcie rozwiązywania umowy o pracę z portem lotniczym, gdzie był zatrudniony od 4 lat jako koordynator ds. lotów. - Michał Tusk jest do 30 września w trakcie wypowiedzenia - powiedział "Super Expressowi" rzecznik gdańskiego portu Michał Dargacz.
- Firma GDNexpress korzysta z dworca na terenie portu na takich samych warunkach jak wszyscy inni przewoźnicy, którzy dowożą do gdańskiego lotniska pasażerów spoza obszaru Trójmiasta. Za korzystanie z dworca nie są pobierane miesięczne opłaty od żadnych przewoźników. Obecnie z dworca korzysta 11 firm przewozowych - dodaje Dargacz.
Prezesem w GDNexpress jest Mariusz Andrzejczak - polityk PO i radny w gdańskiej Radzie Miasta. "Super Express" podaje, że Andrzejczak chwali się na swojej stronie internetowej poparciem ojca swojego partnera biznesowego - Donalda Tuska. - Z Michałem znamy się od 19 lat. Przebieg kariery politycznej jego ojca nie miał wpływu na moją decyzję o zaangażowaniu się w biznesowy projekt Michała - powiedział Andrzejczak w rozmowie z gazetą.
„Super Express” przypomina, że w 2012 r., gdy wybuchła afera Amber Gold, Michał Tusk pracował na lotnisku im. Lecha Wałęsy jako specjalista. Równocześnie podjął wówczas współpracę z OLT Express, firmą oskarżonego w aferze Marcina P.