Sympatycy i przeciwnicy Wałęsy walczą na Naszej Klasie
Najgorętsza dyskusja ostatnich tygodni na dobre przeniosła się do sieci. Doszło do tego, że zwolennicy i przeciwnicy kontrowersyjnej książki Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” starli się na… Naszej Klasie.
Publikacja, w której historycy IPN dowodzą, że Lech Wałęsa był w latach 70. agentem SB o pseudonimie „Bolek”, podzieliła Polaków. W sieci nie brakuje żarliwych obrońców Wałęsy, jak i jego zajadłych krytyków. Jedną z pierwszych inicjatyw poparcia dla byłego prezydenta, była strona poprzyjmy-walese.pl. Witryna, jak piszą jej twórcy, powstała, by „uszanować i wesprzeć w trudnych chwilach bohatera narodowego, któremu zawdzięczamy wolność”.
Dużą aktywność sympatycy i przeciwnicy Wałęsy wykazują na łamach serwisu społecznościowego Nasza Klasa. Po publikacji IPN "na portalu dla ludzi z klasą" zaroiło się od Lechów Wałęsów. Profili byłego prezydenta jest tutaj 15. Niektóre opatrzone archiwalnymi zdjęciami, by jak najbardziej uwiarygodnić konto.
"Nazywanie Pana Prezydenta TW Bolkiem w komentarzach jest zabronione! Komentarze takie będą usuwane” – takie zastrzeżenie znajdziemy w profilu-fanklubie Lecha Wałęsy, do którego zaproszeni są „wszyscy sympatycy Pana Prezydenta”. Jego założyciel tak pisze o powodach powstania konta: „Nie interesuje mnie, kto na kogo donosił. Interesuje mnie tylko jedno - czy jest ktoś, kto chce w moim kraju doprowadzić do pojednania. Interesuje mnie - kto sprawi, że Polska będzie krajem, z którego MOI WSPÓŁRODACY nie będą już chcieli uciekać za granicę”. Do fanklubu dotychczas zapisało się 916 osób.
Znacznie więcej, bo ponad 4 tysiące sympatyków Wałęsy skupia profil nazwany po prostu „Zwolennicy Lecha Wałęsy”. „Kto ma odmienne poglądy, lepiej żeby tutaj w ogóle nie zaglądał” – radzi administrator. Wśród osób, które zdecydowały się wesprzeć Wałęsę są uczniowie, studenci, emeryci oraz przedstawiciele Polonii. Na Naszej Klasie znajdziemy także profil „Lecha Wałęsy – bohatera narodowego” oraz konto „Szanujmy bohaterów narodowych, większych nie mamy”.
"W dniu 18 lutego 1971 roku wręczyłem TW, pseudonim "Bolek", sumę 1500 zł za przekazywane informacje. Kryptonim "Jesień 1970" – takie fragmenty dokumentów SB z książki Cenckiewicza i Gontarczyka znajdziemy w profilu „TW Bolek” skupiającym przeciwników byłego prezydenta. Jak na razie znalazł on 1065 sympatyków. Profili agenta Bolka na Naszej Klasie jest 12.
„Czy prawdziwy opozycjonista zachowuje się tak, jak Wałęsa w Magdalence? Poklepywać się po plecach, pić wódkę i wznosić toasty z ludźmi, którzy mają na sumieniu krew robotników, młodych opozycjonistów, księży patriotów. Dla mnie jest to dyskoteka na ich grobach” – komentują na łamach Naszej Klasy przeciwnicy Wałęsy.
Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska