Świrski dostał wezwanie do zapłaty. "Rachunki trzeba płacić"
KRRiT podjęła decyzję o wstrzymaniu wypłaty środków należnych mediom publicznym z prognozy abonamentowej. Upomniał się o nie już likwidator TVP - beskutecznie. Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski odparł, że nie jest on uprawniony do występowania w imieniu TVP. Takie uprawnienia ma jednak, zgodnie z wpisem do KRS, likwidator Radia Gdańsk. Właśnie wysłał do Świrskiego wezwanie do zapłaty.
KRRiT podjęła decyzję o wstrzymaniu wypłaty środków należnych mediom publicznym z prognozy abonamentowej. To dwie transze z 11 i 22 stycznia, wynoszące po 38 mln zł każda. Wstępnie, ich przekazanie konkretnym spółkom zostało wstrzymane do 12 lutego.
KRRiT w uchwale powołała się na "chaos prawny powstały w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołany decyzjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego; w tym z dnia 27 grudnia 2023 r. oraz 29 grudnia 2023 r., a podjętymi z rażącym naruszeniem prawa, o rozwiązaniu spółek mediów publicznych, postawieniu ich w stan likwidacji, odwołaniu ich organów oraz powołaniu likwidatorów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Członek KRRiT: "Mamy 620 mln zł. Sytuacja jest dramatyczna"
24 stycznia Daniel Gorgosz, likwidator TVP, wysłał pismo do Macieja Świrskiego, szefa KRRiT. Wezwał go do "natychmiastowego przekazania należnych Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji wpływów z opłat abonamentowych w łącznej kwocie 38 760 000 zł (słownie: trzydzieści osiem milionów siedemset sześćdziesiąt tysięcy złotych)".
Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski odpowiedział krótko: "Pismo nie może zostać rozpoznane, gdyż Pan Gorgosz nie jest uprawiony do występowania w imieniu spółki: Telewizja Polska Spółka Akcyjna, która jest uprawniona do otrzymania środków z tytułu opłat abonamentowych. Nie istnieje spółka Telewizja Polska SA w Likwidacji" -odpowiedział szef KRRiT.
Przypomnijmy, że 22 stycznia s ąd rejestrowy oddalił wniosek o wpis likwidacji TVP do KRS.
Likwidator Radia Gdańsk wysyła wezwanie do zapłaty
Sąd rejestrowy nie miał jednak wątpliwości z wpisaniem do KRS likwidacji rozgłośni Radia Gdańsk. Jej likwidator, Krzysztof Lodziński, postanowił upomnieć się do szefa KRRiT o należne pieniądze z abonamentu.
Likwidator Radia Gdańsk wystosował do Świrskiego wezwanie do zapłaty zaległych dwóch transz pieniędzy. To łącznie 1 mln 140 tys. zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia.
"Mając na uwadze nieprzekazanie na rzecz reprezentowanej przeze mnie Spółki sumy 1 mln 140 tys. zł, która winna być uiszczona w kwotach po 570 tys. zł, płatnych do dnia 11 i 22 stycznia bieżącego roku, zmuszony jestem wystosować niniejsze wezwanie oraz wyrazić nadzieję na niezwłoczne przekazanie powyższych środków, w terminie nie dłuższym niżeli trzy dni od dnia otrzymania pisma" - napisał Lodziński.
"Likwidator Radia Gdańsk wezwał Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, do zapłaty zaległych środków na realizację misji publicznej w kwocie 1,14 miliona złotych. Rachunki trzeba płacić Panie Świrski" - skomentowała ten fakt posłanka KO Agnieszka Pomaska.