Trwa ładowanie...

Świńska grypa atakuje w Bydgoszczy. "Nie będzie miał kto leczyć"

Bydgoski szpital musi zamykać kolejne oddziały. Jednak nie to jest największym zmartwieniem. Świńską grypą zarażają się nie tylko pacjenci, ale też personel. - Sytuacja okaże się poważna, gdy nie będzie miał kto leczyć - mówią nam w szpitalu.

Świńska grypa atakuje w Bydgoszczy. "Nie będzie miał kto leczyć"Źródło: iStock.com
d2j6wim
d2j6wim

Laryngologia zamknięta jest całkowicie - nie przyjmuje ani pacjentów, ani odwiedzających. Tylko dla odwiedzających zamknięto pediatrię i nefrologię. Kolejne oddziały czekają, aż zachorowania zostaną potwierdzone u nich. Tak jest na kardiologii, gdzie właśnie wykonano test.

- To kilkanaście zdiagnozowanych przypadków świńskiej grypy - dowiadujemy się w Szpitalu Uniwersyteckim im. A. Jurasza w Bydgoszczy.

Nie będzie miał kto leczyć

Zdiagnozowani pacjenci odsyłani są na dalsze leczenie do szpitala zakaźnego. Jednak cały czas pojawiają się nowe przypadki. Jest plusowa temperatura, duża wilgotność powietrza, a to sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

- Jedna osoba może zarażać nawet w promieniu kilkunastu metrów - tłumaczy nam lekarz oddziału ratunkowego. - Pacjenci to nie jest problem, bo się ich izoluje. Kłopoty mogą być z personelem, gdy zaczną przychodzić kolejne zwolnienia.

d2j6wim

Teraz choruje już 6-ciu pracowników szpitala. Zarażają się przede wszystkim ci z SOR-u.

- Zanim się dowiemy, że pacjent jest chory, to mamy z nim kontakt bez żadnego zabezpieczenia - mówi lekarz. - Oddziału ratunkowego nie możemy zamknąć i zdezynfekować, bo pogotowie cały czas przywozi pacjentów.

Pracownicy szpitala mówią, że sytuacja się "rozwija". Odnotowują kolejne zachorowania, jednak główną obawą jest to, czy z czasem nie zabraknie personelu.

AH1N1 we Wrocławiu

W styczniu niepokojące doniesienia płynęły z Wrocławia. Wtedy, po wykryciu przypadku świńskiej grypy, zamknięto tam jeden oddział. Wcześniej aż 13 przypadków stwierdzono w jednym z krakowskich szpitali.

Objawy świńskiej grypy, którą wywołuje wirus AH1N1, są bardzo podobne do zwykłej grypy. Stąd wynikają trudności w jej początkowym zdiagnozowaniu. W skrajnych przypadkach może prowadzić do śmierci.

d2j6wim
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2j6wim
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj