Święty Mikołaj za biedny, aby odpowiadać na listy
Święty Mikołaj na Grenlandii nie ma pieniędzy, aby odpowiadać na listy dzieci, które piszą do niego z całego świata.
22.12.2004 | aktual.: 22.12.2004 19:06
Władze podlegającej Danii wyspy przestały łożyć na fundację Święty Mikołaj z Grenlandii, co w rezultacie spowodowało, że obecnie nadawcy listów muszą płacić 79 koron duńskich (10,6 euro), aby otrzymać od mikołaja podpisany osobiście list wraz z drobnym upominkiem.
Kasetka jest pusta, a do skrzynki umieszczonej przed biurem św. Mikołaja i jego pomocników w Nuuk, stolicy Grenlandii, rocznie trafia około 40 tysięcy listów z całego świata. Są w nich rysunki, cukierki, małe ciasteczka i nawet siano dla reniferów - powiedziała asystentka św. Mikołaja, Lisa Johansen.
Jednak najwięcej listów święty Mikołaj otrzymuje drogą internetową i bardzo często jego skrzynka e-mailowa "trzeszczy w szwach". Dla chętnych podajemy adres stron Mikołaja - www.santa.gl.
Grenlandzki św. Mikołaj uważa się za jedynego prawdziwego mikołaja na całym świecie i innych mikołajów z Finlandii, Kanady czy Szwecji traktuje jako "uzurpatorów".