Świetlne wojny : Blu‑ray vs HD DVD
Walka pomiędzy HD DVD i Blu-ray na dobre rozgorzała zaledwie przed kilkoma miesiącami, gdy na rynek trafiły pierwsze odtwarzacze nowych formatów. O wojnie tej słyszymy jednak od tak dawna i wciąż nie znamy wyników starcia. Może się okazać, że konsumenci będą skazani na oba niekompatybilne formaty, bo - pomimo wysiłków firm popierających jedno czy drugie rozwiązanie - jak na razie żadne z nich nie uzyskało zdecydowanej przewagi. A może zwycięzcą "wojny formatów" będzie jakaś inna technologia? Wszak HD DVD i Blu-ray to nie jedyni pretendenci do miana "następcy DVD" - jest przecież jeszcze format FVD, są dyski holograficzne, jest też ukraiński format VCDHD...
19.09.2006 | aktual.: 19.09.2006 12:07
Cóż, pretendentów do przejęcia schedy po wysłużonych dyskach DVD jest wielu - faktem jednak jest, że poważnych kandydatów jest dwóch - stworzony przez Sony format Blu-ray oraz opracowany przez Toshibę i NEC-a standard HD DVD. Część specjalistów jest zdania, że o wyniku starcia pomiędzy nimi zdecydują studia filmowe oraz Microsoft. Konsumenci wybiorą ten format, którego zwolennicy zaproponują bardziej atrakcyjne tytuły filmów, a opowiedzenie się koncernu z Redmond po stronie jednego ze sposobów zapisu zdecyduje o jego powodzeniu na rynku IT.
Branża podzielonaProblem w tym, że studia filmowe podzieliły się i część z nich wspiera Blu-ray, część HD DVD, a niektóre proponują tytuły na obu nośnikach. Z kolei, jak wiadomo, Microsoft poparł HD DVD i proponuje taki właśnie napęd dla swojej konsoli Xbox 360. Niestety, wbrew oczekiwaniom, nie przesądziło to o wyniku sporu. Sony forsuje bowiem format Blu-ray, który trafi do PlayStation 3. Ponadto do japońskiej firmy należą takie studia filmowe jak Sony Pictures Studios, Columbia TriStar, MGM i United Artists. Mocnym argumentem jest też fakt, że poprzednie edycje konsoli PS okazywały się rynkowymi przebojami.
Grupy promujące oba formaty chwalą się na swoich stronach internetowych firmami, które je poparły. Wystarczy spojrzeć na spis tych przedsiębiorstw, by stwierdzić, że walka nie będzie łatwa. HD DVD jest popierane przez takich gigantów, jak Toshiba, NEC, Sanyo, Fuji, HP, Microsoft, Hitachi, Fujitsu, Intel, Mitsubishi czy Canon. Z kolei po stronie Blu-ray opowiedziały się Apple, Dell, Samsung, Sharp, TDK, Sun, Sony, Pioneer, Matushita, HP, Hitachi oraz LG.
Na obu listach zachodzą ciągłe zmiany. Jedni porzucają dotychczasowych sojuszników i dołączają do obozu przeciwnika, inni z kolei wychodzą z założenia, że pokorne cielę dwie matki ssie i czekają na rozstrzygnięcie w obozach obu rywalizujących grup.
Przemysł filmowy: brak rozstrzygnięcia
Format HD DVD ma już jeden poważny atut - zadebiutował na rynku nieco wcześniej niż konkurent. Popierające go firmy jako pierwsze zaczęły sprzedawać zarówno urządzenia pracujące w tym standardzie, jak i filmy na krążkach tego typu.
Rzut oka na obecny stan rywalizacji pomiędzy formatami pozwala stwierdzić, że ten wcześniejszy debiut dał niewielką przewagę formatowi popieranemu przez Toshibę i NEC-a. Największy internetowy sklep na świecie, który sprzedaje książki, filmy, muzykę, elektronikę, komputery, ubrania i tysiące innych produktów - Amazon.com - ma w tej chwili w ofercie 59 tytułów filmów na HD DVD. Oferta Blu-ray jest znacznie uboższa. Obecnie można kupić jedynie 27 filmów zapisanych na krążkach tego właśnie formatu. Sytuacja nie zmieni się, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę tytuły, których jeszcze nie ma na rynku, ale na które klienci Amazona mogą już składać zamówienia. Takich filmów jest 27 po stronie Blu-ray i 29 w ofercie grupy wspierającej HD DVD. Klienci mają nie tylko większy wybór, jeśli chodzi o liczbę tytułów, ale również chętniej sięgają po te, wydane na HD DVD. Biorąc pod uwagę wszystkie nośniki z filmami, które znajdują się w ofercie Amazona, przeciętny tytuł na HD DVD zajmuje 2222. miejsce pod względem popularności,
podczas gdy film na nośniku Blu-ray znajduje się na znacznie dalszym, 6110. miejscu.
Wpływ na takie wyniki Amazona może mieć jednak cena obu nośników. Średnia cena filmu na HD DVD wynosi 22,07 USD, a Blu-ray 22,62 dol. Różnica nie jest duża, trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, iż inni sprzedawcy oferują Blu-ray w średniej cenie 19,92 USD, a HD DVD - 21,05 USD. Możliwe więc, że ze względu na znaczną różnicę w cenie, więcej klientów kupuje nośniki Blu-ray w innych sklepach niż Amazon. Sytuacja na rynku jest o tyle niezwykła, że o ile Blu-ray cieszy się poparciem dwukrotnie większej liczby studiów filmowych niż HD DVD, to spośród zapowiedzianych i obecnych na rynku 171 tytułów, które pojawią się tylko i wyłącznie na nośnikach jednego formatu, aż 96, czyli większość, zapisana zostanie w formacie, który popiera mniejszość wytwórni.
Mogłoby się wydawać, że o wyniku starcia zdecydują konsumenci, jednak tak się nie dzieje. Wystarczy rzut oka na zapytania zadawane Google'owi, by stwierdzić, że Blu-ray bez przerwy i od samego początku cieszy się większym zainteresowaniem internautów. Nie przekłada się to jednak na sytuację na rynku.Sony i Microsoft: tu zapadnie rozstrzygnięcie?
Jak widać, to nie studia filmowe zdecydują o wyniku wojny formatów. Wkrótce jednak dojdzie do kolejnego potężnego starcia, które może w końcu przynieść rozstrzygnięcie. Rywalizacja pomiędzy PlayStation 3 a Xboksem 360 będzie nie tylko starciem konsoli. W PlayStation 3 Sony wbudowało odtwarzacz Blu-ray. Ze swej strony Microsoft będzie sprzedawał zewnętrzny napęd HD DVD, który będzie można podłączyć do konsoli z Redmond.
Mimo, że konsola to przede wszystkim urządzenie, które służy do grania, pojawienie się PS3 może okazać się decydujące dla rynku filmowego. Zważywszy na bardzo wysokie ceny odtwarzaczy czytających nośniki zapisane w obu konkurujących ze sobą formatach, specjaliści uważają, iż konsole mogą być kupowane przez osoby, które chcą nabyć tani odtwarzacz do swojego zestawu kina domowego.
Koncern Sony oznajmił jednak niedawno, że w bieżącym roku na rynek trafi wielokrotnie mniej PS3 niż zapowiadano. Japońska firma opóźniła też o kilka miesięcy datę premiery swojej konsoli na wielu rynkach. Przyczyną takiego stanu rzeczy są problemy z podażą odpowiedniej liczby podzespołów do budowy napędów Blu-ray. Japończycy nie zrezygnowali jednak z tegorocznego debiutu na dwóch najważniejszych rynkach: w USA i Japonii. Te rynki ważne są nie tylko dla konsoli, ale także dla sprzedaży płyt DVD ( a także HD DVD i Blu-ray ).
Analitycy nie są zgodni co do tego, jaki wpływ na rynek konkurujących ze sobą formatów ma decyzja Sony. Część uważa, że ci z konsumentów, którzy oczekiwali na PS3 właśnie ze względu na to, że nie potrafili wybrać pomiędzy odtwarzaczem HD DVD i Blu-ray, teraz, zniechęceni, wykorzystają konsolę Microsoftu jako odtwarzacz. Sytuacja taka może mieć miejsce nawet w USA, gdyż ze względu na niewielką liczbę konsoli, nie wszyscy chętni będą w stanie nabyć PS3 w czasie najbliższych świąt. Na korzyść Xboksa 360, a więc i formatu HD DVD, przemawia też niższa cena konsoli Microsoftu.
Z drugiej jednak strony trzeba zwrócić uwagę, iż wcześniejsze edycje konsoli Sony cieszyły się znacznie większym zainteresowaniem, niż poprzedni Xbox. Japońska firma ma znacznie większą bazę klientów i spora ich część na pewno pozostanie jej wierna. Jeśli nawet, co prawdopodobne, Microsoft odbierze Sony część rynku konsoli, nie będzie to na tyle duża część, by doprowadziła do zwycięstwa formatu HD DVD w walce o rynek.
Pat?
Ostatnio zaczęły pojawiać się głosy twierdzące, że żaden z formatów nie wyjdzie zwycięsko z wojny. Może nie powtórzyć się sytuacja, która miała miejsce w połowie lat 90., gdy konkurujące ze sobą grupy uległy argumentacji IBM-a i przyjęły format DVD po to, by nie doszło do kosztownej walki, która miała miejsce kilkanaście lat wcześniej pomiędzy standardami VHS i Betamax. Obecnie wojujące ze sobą grupy są znacznie mocniej okopane na swoich pozycjach i nikt nie chce ustąpić.
Pojawiające się co jakiś czas bardziej lub mniej wiarygodne informacje o hybrydowych napędach czytających HD DVD i Blu-ray, które przygotowują poszczególne firmy, niosą nadzieję na rozwiązanie problemu. Z kolei serwisy internetowe doniosły właśnie o pracach inżynierów Warner Bros., którzy próbują stworzyć... wieloformatowy nośnik. Taka płyta byłaby w stanie przechowywać dane zarówno dla formatu Blu-ray, jak i HD DVD.
Upowszechnienie się hybrydowych napędów, nagrywarek czy nośników, to jednak półśrodek. Każdy z etapów tworzenia hybrydy będzie droższy, niż urządzenia dla jednego standardu. Jej zbudowanie będzie też bardziej skomplikowane, więc na rynku znajdzie się mniej graczy. Zmniejszy to konkurencję i podniesie koszty, za co oczywiście zapłacą konsumenci. Niepewna przyszłość na rynku i mniejszy w nim udział każdego z formatów, to kolejne czynniki, które mogą spowalniać spadek cen. Musimy pamiętać też o tym, że producenci chcą odzyskać pieniądze wydane na prace badawczo-rozwojowe. A im mniej rynku wykroją dla siebie, tym większy będzie koszt takich prac przeliczony na pojedyncze urządzenie.
Czasu nie zostało wiele. W ciągu najbliższych lat na rynku zadebiutują nośniki holograficzne i HD DVD wraz z Blu-rayem mogą trafić do lamusa, gdyż nie zdążą się rozpowszechnić przed debiutem nowego rodzaju nośników, co tylko ułatwi życie producentom pamięci holograficznych.
A może, tak naprawdę, konsumenci nie potrzebują w tej chwili następcy formatu DVD? Może jest on bardziej potrzebny firmom, które szukają okazji do zarobienie kolejnych miliardów?