Świeć. Poszukiwania złodzieja, który ukradł cegły z zamku krzyżackiego
W pokrzyżackim zamku w Świeciu skradziono cegły z muru obronnego. Gmina szuka złodzieja i ogłasza nagrodę dla osoby, która w tym pomoże.
Do kradzieży doszło w ubiegłym tygodniu. Po północnej i wschodniej stronie zamku zniknęło kilkadziesiąt cegieł z muru. Zarządzający zabytkiem napisali na facebookowym profilu, że do wydarzenia musiało dojść nad ranem, kiedy nie było ludzi w pracy. Dodają, że nie była to pierwsza dewastacja i kradzież tego typu, jednak wcześniej znikała ich mniejsza liczba. Dokładnej liczby nie podają.
– Mieliśmy też zgłoszenie o kradzieży cegieł w czerwcu, to postępowanie jest prowadzone pod kątem art. 108 ustawy o ochronie zabytków – twierdzi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu “Gazecie Wyborczej”.
Defilada 15 sierpnia. Radosław Fogiel odpowiada na zarzuty opozycji
Gmina prowadzi śledztwo
Rabusia nie udało się złapać na gorącym uczynku, ponieważ w okolicy zamku nie ma monitoringu. 1000 zł czeka na osobę, która przekaże informacje gminie o złodzieju.
– Wpłynęło już kilka informacji, ale dotąd żadna nie pomogła ująć sprawcy – dodaje podkom. Tarkowska.
Zamek w Świeciu powstał w XIV wieku. Na terenie państwa krzyżackiego była to jedyna twierdza wodna. Zamek został zniszczony w czasie wojen szwedzkich - jego częściowa odbudowa nastąpiła dopiero po II wojnie światowej.
Źródło: Gazeta Wyborcza