Światowy Kongres Politologów miał być w Stambule, ale przeniesiono go do Poznania. Ze względów bezpieczeństwa
• W najbliższą niedzielę w Poznaniu rozpocznie się 24. Światowy Kongres Politologów
• Do stolicy Wielkopolski przyjedzie około 3 tys. naukowców z całego świata
• Kongres pierwotnie miał się odbyć w Stambule, ale ze względu na sytuację polityczną i związane z nią zagrożenia przeniesiono go do Poznania
20.07.2016 | aktual.: 20.07.2016 14:08
Kongres Międzynarodowego Towarzystwa Nauk Politycznych (IPSA) miał odbyć się w Stambule. Jednak ze względu na niepewną sytuację polityczną w Turcji i bezpieczeństwo uczestników, organizatorzy w lutym podjęli decyzję o zmianie lokalizacji sympozjum.
O prawo goszczenia wydarzenia starało się 8 miast. Komitet IPSA zadecydował, że kongres odbędzie się właśnie w stolicy Wielkopolski.
- Przekonaliśmy komitet organizacyjny, że Poznań jest najlepszym wyborem. W tej części świata takiego wydarzenia jeszcze nie było - mówi prof. Tadeusz Wallas, organizator kongresu i dziekan Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu. - W tej chwili wszystkie przygotowania są już zakończone. Czekamy na naszych gości. Ceremonia otwarcia odbędzie się w Sali Ziemi na Międzynarodowych Targach Poznańskich - dodaje.
Kongres rozpocznie się w niedzielę, 24 lipca. Jego głównym tematem będzie polityka w świecie nierówności. Badacze będą dyskutować o polityce państw, gospodarce i działaniach na rzecz wykluczenia społecznego.
- Każdego dnia kongresu, w czasie sesji plenarnej na MTP, z wykładem wystąpi światowej sławy badacz nauk społecznych. Ostatniego dnia, na zaproszenie IPSA, wystąpi Leszek Balcerowicz - zdradza prof. Wallas. - Poza bogatym dorobkiem naukowym, chcemy także podzielić się naszą kulturą i pokazać zagranicznym gościom twórczość poznańskich muzyków. Przygotowaliśmy koncert Orkiestry Akademii Muzycznej i Chóru Kameralnego UAM - dodaje.
To już kolejne prestiżowe spotkanie o międzynarodowej randze, które odbędzie się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Spodziewany jest przyjazd 3 tys. naukowców wraz z osobami towarzyszącymi.
- Porozumieliśmy się z liniami lotniczymi, żeby na ten czas lepiej skomunikować Poznań. Na lotnisku i dworcu pojawią się wolontariusze, żeby pomóc odnaleźć się w mieście - mówi Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. - To będzie nasz sprawdzian, bo już we wrześniu będziemy gościli Światowy Kongres Dentystyczny FDI, na którym pojawi się 12 tys. lekarzy - dodaje.
Władze Poznania każde takie wydarzenie cieszy, bo to prestiż dla miasta i szansa na promocję. Przyjazd kilku tysięcy gości ma też swój ważny wymiar gospodarczy.
- Taki kongres w lipcu, kiedy nie ma silnego obłożenia turystycznego, daje silny zastrzyk dla branży hotelarskiej i gastronomicznej - zwraca uwagę wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .