W ubiegłym roku na świecie zmarło ponad 50 milionów ludzi - najwięcej na skutek chorób zakaźnych, następnie na choroby układu krążenia, na nowotwory złośliwe i AIDS.
W Europie najczęstszymi przyczynami śmierci są choroby układu krążenia i nowotwory. Mimo, że liczba zachorowań na nowotwory w krajach Europy Zachodniej nie jest niższa niż w Polsce, to umieralność jest tam o wiele mniejsza.
Przyczyną 20% wszystkich zgonów w Polsce są nowotwory. Ponad 2/3 tych przypadków dotyczy kobiet w wieku 45-65 lat. W porównaniu do lat 60. liczba zgonów na raka podwoiła się i wynosi obecnie ponad 75 tys. rocznie.
Średnia długość życia w naszym kraju jest krótsza niż w krajach wysoko rozwiniętych. Jednak w ciągu ostatnich lat można zauważyć stopniowe wydłużanie się długości życia w każdej grupie wiekowej, zarówno u kobiet - 77 lat, jak i u mężczyzn - 68 lat. Niestety, Polska należy do grupy krajów o największej na świecie umieralności na choroby układu krążenia.
Lekarze twierdzą, że ponad 70% społeczeństwa jest świadome najważniejszych zagrożeń dla zdrowia. Mimo to ludzie nie stosują się do zaleceń. Z badań statystycznych wynika, że Polacy nie dbają o zdrowy styl życia. Palaczami jest ponad 40% mężczyzn i 20% kobiet. Prowadzimy także mało aktywny tryb życia. Mniej niż co trzeci dorosły Polak i co czwarta Polka wypoczywa aktywnie. Siedzący tryb życia sprawia, że prawie co dziewiąty Polak i co ósma Polka są otyli.
Według sondaży, co trzeci Polak uważa, że jego zdrowie jest "takie sobie", a co szósty twierdzi, że jest złe. Częściej narzekają kobiety - blisko 60% ocenia swoje zdrowie mniej niż dobrze.
Aby zmienić nienajlepszą kondycję Polaków, potrzebna jest skuteczna kampania promująca zdrowy styl życia. Trzeba przekonać ludzi, że chorobom można zapobiegać przez stosowanie odpowiedniej diety i regularny wysiłek fizyczny. Promocji właśnie takich zachowań ma służyć obchodzony 7 kwietnia Światowy Dzień Zdrowia. Wiodącym tematem tegorocznego dnia jest zdrowie psychiczne.(ck)
