Pieniądze pielgrzymów nie wpłynęły na konto linii lotniczych i pątnicy nie dostali biletów. Szef kieleckiego biura podróży przebywa w Warszawie - gdzie jak twierdzi - wyjaśnia całą sprawę. Jednak w środę Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego złożył na policji doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
Niedoszli pielgrzymi zapowiadają, że będą się domagali zwrotu pieniędzy. Najbardziej jednak zależy im, na dotarciu do Toronto i uczestnictwie w spotkaniu z Janem Pawłem II. (miz)