- Najczęściej wzywano nas do awantur domowych. Ktoś się z kimś kłócił, ktoś inny pod wpływem alkoholu demolował mieszkanie, jeszcze w innym przypadku doszło do bójki - wylicza podkom. Dariusz Wesołowski, rzecznik prasowy policji w Ostrołęce.
- Co roku w święta wyjeżdżamy na interwencje częściej niż w zwykłe dni. Tak to już jest, że kiedy spotyka się rodzina, a na stole pojawia się alkohol, to czasami dochodzi do sytuacji konfliktowych - dodaje Wesołowski.