Suski o pomyśle Ziobry: nie wiem, czy taki przepis jest potrzebny
Resort Zbigniewa Ziobry zaproponował wprowadzenie w Polsce zakazu adopcji dzieci m.in. przez pary homoseksualne. Sceptyczny wobec tego projektu jest jednak Marek Suski. - Nie wiem, czy taki przepis jest potrzebny – powiedział wiceszef klubu PiS.
Przedstawiając projekt zakazujący adopcji dzieci m.in. przez pary homoseksualne Zbigniew Ziobro uzasadniał, że takie rozwiązanie odpowiada poglądom "ogromnej większości polskiego społeczeństwa" Jak tłumaczył, projekt ma "w sposób skuteczny ochronić dzieci przed tego rodzaju decyzjami, które mogłyby oznaczać adopcję przez pary pozostające we współżyciu homoseksualnym".
O to, jak PiS ocenia pomysł Zbigniewa Ziobry, pytany był w piątek w TVP Info wiceszef klubu PiS Marek Suski.
- W tej chwili, o ile wiem, to w Polsce nie ma tego rodzaju przepisu, żeby pary jednopłciowe były uważane za małżeństwo i mogły adoptować dzieci, więc nie wiem, czy taki przepis jest potrzebny” - powiedział polityk.
Dodał, że nie słyszał, by obecnie w Polsce pary homoseksualne wychowywały adoptowane przez siebie dzieci.
Zaznaczył jednocześnie, że nie zna projektu resortu sprawiedliwości, więc trudno mu się do niego odnieść.
Inne tematy priorytetem?
- Wczoraj przez wiele godzin mieliśmy spotkanie z panem premierem i rozmawialiśmy o trudnej sytuacji, w jakiej jest Polska i Polacy, jak najlepiej walczyć z kryzysem, wspierać rodziny, polskie przedsiębiorstwa i to jest głównym naszym zajęciem - podkreślił.
Suski pytany był również o przyjętą w czwartek przez Parlament Europejski rezolucję ogłaszającą Unię Europejską "strefą wolności LGBTIQ". Została przygotowana przez deputowanych, również polskich, z frakcji Europejskiej Partii Ludowej, socjalistów, frakcji Odnowić Europę, Zielonych i Lewicy.
- Dla mnie to oznacza oczywiście jakąś kompletną bzdurę, bo przecież, patrząc na incydenty wymierzone przeciwko odmiennym orientacjom seksualnym, to ich jest najwięcej w tych krajach, które próbują wmawiać, że w Polsce są takie liczne incydenty – powiedział polityk PiS.
- No i ta niechciana w Polsce adopcja dzieci przez pary homoseksualne, to też jest skandal, bo przecież powinny być małżeństwa homoseksualne, adopcja, może trzech tatusiów – ironizował.
Przeczytaj także:
Źródło: PAP/TVP Info