Sukces polskich naukowców. Rewolucja na rynku usług medycznych

Wielki sukces polskich badaczy. Naukowcy zbudowali urządzenie, które wykrywa nieprawidłowe dźwięki w układzie oddechowym. StethoMe to wyjątkowy stetoskop, który bazuje na sztucznej inteligencji.

Sukces polskich naukowców. Rewolucja na rynku usług medycznych
Sukces polskich naukowców. Rewolucja na rynku usług medycznych
Źródło zdjęć: © Getty Images | ARKADIUSZ ZIOLEK
oprac. KAR

Pomysłodawczyni urządzenia udzieliła wywiadu, który ukazał się na łamach Wyborcza.biz. Podkreśliła, że "to stetoskop". - Tylko że zamiast lekarza ze słuchawkami w uszach oddechu słucha wytrenowana przez doświadczonych lekarzy sztuczna inteligencja - wyjaśniła dr Honorata Hafke-Dys.

Badaczka wskazała, że "urządzenie wskazuje, czy w płucach występują nieprawidłowe dźwięki osłuchowe, takie same, jakie lekarz może usłyszeć w gabinecie medycznym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Sprawdza również zgodność z normami innych ważnych parametrów fizjologicznych, jak częstość oddechu, tętno czy stosunek wdechu do wydechu. Pomaga wykrywać wcześniejsze objawy zapalenia oskrzeli, chorób płuc czy zaostrzenia astmy - zaznaczyła.

Ekspertka podkreśliła, że "śmiało możemy powiedzieć, że to najbardziej zaawansowane urządzenie tego typu na świecie". - Współpracuje z zaawansowanymi algorytmami sztucznej inteligencji, których skuteczność została potwierdzona danymi klinicznymi i certyfikatem wyrobu medycznego - dodała.

Dr Hafke-Dys wyjawiła, że pomysł na opracowanie StethoMe narodził się "z połączenia jej naukowego doświadczenia jako akustyka i biofizyka oraz roli mamy, która miała często do czynienia z chorobami swoich dzieci".

Rozmówczyni Wyborcza.biz powiedziała też, że urządzenie "jest rekomendowane przez Sekcję Pediatryczną Polskiego Towarzystwa Alergologicznego i Polskiego Towarzystwa Pneumonologii Dziecięcej". - Jest zalecane dla dzieci z astmą lub jej podejrzeniem, ale również do opieki nad dziećmi zdrowymi, które cierpią na częste infekcje układu oddechowego - oznajmiła.

Czytaj także:

Źródło: Wyborcza.biz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)