Mężczyzna zaczepił dziewczynkę na czacie w końcu czerwca. Wiedział od początku, że rozmawia z dzieckiem. Opisywał pornograficzne czynności i składał dziewczynce seksualne propozycje.
Zaniepokojona 11-latka przekazała treść rozmowy ojcu, który natychmiast powiadomił policję. Szybka interwencja pozwoliła na kontynuowanie rozmowy z mężczyzną, ale w rolę dziewczynki wcielili się policjanci. W taki sposób udało się mężczyznę zatrzymać tego samego dnia.
Studentowi grozi kara więzienia do dziesięciu lat.