PolskaStudenci szantażowali biznesmena

Studenci szantażowali biznesmena

Gdańska policja zatrzymała dwóch studentów, którzy chcieli wymusić 750 tys. okupu od trójmiejskiego przedsiębiorcy. Grozi im do 10 lat więzienia - poinformowała policja.

22-latkowie zostali zatrzymani w poniedziałek wieczorem podczas odbierania okupu pozostawionego przy jednym z budynków Uniwersytetu Gdańskiego. Jeden z nich był wtedy w samochodzie, a drugi - przy paczce z pieniędzmi. Byli całkowicie zaskoczeni - powiedziała rzeczniczka gdańskiej policji, Danuta Wołk-Karaczewska.

Studenci szantażowali biznesmena przez kilka dni. Grozili mu śmiercią, jeśli nie zapłaci pieniędzy "za spokój i ochronę". Według policji, groźby były realne, bowiem przestępcy znali m.in. prywatne zwyczaje biznesmena i członków jego rodziny. Mimo, że ostrzegali go, by nie informował policji, biznesmen nie przestraszył się gróźb.

22-latkowie przebywają obecnie w policyjnej izbie zatrzymań. Według nieoficjalnych informacji, jeden z nich jest studentem Uniwersytetu Gdańskiego, a drugi - wyższej uczelni w Elblągu. Dotychczas nie byli karani. Za wymuszenie rozbójnicze grozi im do 10 lat więzienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)