Rozejm Putina. Finlandia wprost: oskarżą Ukraińców
Prezydent Finlandii Alexander Stubb sceptycznie ocenił rosyjską propozycję czasowego rozejmu. Jego zdaniem to typowa taktyka Kremla, a Moskwa może wykorzystać zawieszenie broni, by oskarżyć Ukrainę. Stubb opowiedział się za 90-dniowym, bezwarunkowym wstrzymaniem działań wojennych.
.
Co musisz wiedzieć?
- Prezydent Finlandii, Alexander Stubb, nie wierzy w trwałość rozejmu zaproponowanego przez Władimira Putina. Podczas wystąpienia na uniwersytecie w Vaasa wyraził obawy, że Rosja może oskarżyć Ukrainę o naruszenie zawieszenia broni.
- Rosja zaproponowała tymczasowe wstrzymanie działań wojennych na 72 godziny w dniach 8-10 maja. Jest to związane z obchodami 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej oraz Dnia Zwycięstwa w Rosji.
- USA zaproponowały trwałe zawieszenie broni, które Ukraina zaakceptowała, ale Rosja się nie zgodziła. Prezydent Stubb podkreślił, że to tradycyjna taktyka Rosjan, polegająca na grze na czas.
Czy rozejm Putina to tylko gra na czas?
W trakcie przemówienia na uniwersytecie w Vaasa Stubb odniósł się do ogłoszonego w poniedziałek przez Putina planu 72-godzinnego zawieszenia działań zbrojnych w dniach 8–10 maja – okresie, w którym przypadają rocznice zakończenia II wojny światowej oraz obchodzony w Rosji Dzień Zwycięstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje zbudziły Rosjan. Kule ognia w Noworosyjsku
Jakie są alternatywy dla tymczasowego rozejmu?
Stubb przypomniał, że Stany Zjednoczone przedstawiły propozycję trwałego zawieszenia broni, którą zaakceptowała Ukraina i poparła Europa, jednak Rosja ją odrzuciła. – To typowa rosyjska taktyka przeciągania czasu – zaznaczył, dodając, że Moskwa wielokrotnie łamała podobne porozumienia.
Fiński prezydent opowiedział się za natychmiastowym i bezwarunkowym zawieszeniem broni na okres 90 dni. – Taką propozycję przedstawiłem również prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi – powiedział.
Jego zdaniem cierpliwość Trumpa wobec działań Rosji jest na wyczerpaniu.
Stubb ponownie podkreślił, że Finlandia nie uzna aneksji ukraińskich terytoriów zajętych przez Rosję i zaznaczył, że presja międzynarodowa wobec Kremla musi być konsekwentnie utrzymywana.
