Strzelanina z niedobitkami al‑Qaedy?
W czasie strzelaniny na rogatkach w Kabulu zginęło 10 osób podejrzanych o przynależność do terrorystycznej siatki al-Qaeda i dwóch policjantów.
07.08.2002 16:22
Bismułła Chan, dowódca garnizonu w dystrykcie Bagram, powiedział, że złodzieje zaatakowali posterunek znajdujący się w pobliżu świątyni. Doszło do wymiany ognia, w której zginęło 9 napastników. Dziesiąty zmarł podczas transportu do szpitala.
Według Chana, napastnicy nie byli Afgańczykami, mówili w języku Urdu i po arabsku, w związku z czym podejrzewa się, że pochodzili z grupy niedobitków al-Qaedy. Prawdopodobnie szukali zabytkowych przedmiotów, takich jak pomniki Buddy i złotych wrót do świątyni.
Zaatakowana przez nich świątynia znajduje się u podnóża góry, dokąd złodzieje próbowali się wycofać podczas strzelaniny.(ck) Jest to już kolejna strzelanina w Afganistanie w ciągu ostatnich dni. We wtorek w Asadabadzie, niedaleko stolicy prowincji Kunar, samochód z Afgańczykami został ostrzelany przez amerykańskich żołnierzy. Według agencji Afghan Islamic Press, samochód z Afgańczykami nie zatrzymał się do kontroli. Ofiary strzelaniny to bracia i kuzyni dowódcy lokalnych sił Matiullaha.
W tej samej prowincji zginęli w innej strzelaninie kolejni dwaj Afgańczycy. Nie znane są szczegóły tego wydarzenia.(ck)