Tragedia w USA. "Byli specjalnie wybranym celem"
W miejscowości Goshe, w północnej Karolinie, w poniedziałek w strzelaninie zginęło sześć osób. Była wśród nich 17-letnia matka i jej 6-miesięczne dziecko. Władze podejrzewają, że sprawcami masakry byli członkowie gangu narkotykowego.
17.01.2023 | aktual.: 17.01.2023 12:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do strzelaniny doszło około godz. 3.30 nad ranem. W związku z zabójstwem biuro szeryfa hrabstwa Tulare poszukuje co najmniej dwóch osób.
Jak wyjaśnił w czasie konferencji prasowej cytowany przez AP szeryf Mike Boudreaux, po przybyciu na miejsce tragedii funkcjonariusze znaleźli dwie ofiary na ulicy, a trzecią - w drzwiach rezydencji.
Policja: sprawcami mogli być członkowie gangu
Na trzy kolejne ofiary natrafili wewnątrz domu. Jeden mężczyzna jeszcze żył, ale zmarł po przewiezieniu do szpitala. Kilka ocalałych ze strzelaniny osób wyprowadzono z domu.
Według szeryfa, śledczy poszukują co najmniej dwóch podejrzanych o otwarcie ognia. Zdaniem policjantów, sprawcami mogą być członkowie gangu.
Szeryf: rodzina specjalnie wybranym celem
Jak dodał Boudreaux, w minionym tygodniu w rezydencji, która została zaatakowana, biuro szeryfa przeprowadziło przeszukanie związane z narkotykami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Uważamy, że nie był to przypadkowy akt przemocy. Sądzimy, że rodzina była specjalnie wybranym celem – podkreślił szeryf. Goshen to półwiejska społeczność z około 3 tys. mieszkańców. Jest zlokalizowana ok. 55 km na południowy wschód od Fresno, w rolniczej dolinie San Joaquin.