Strzelanina w centrum Bagdadu
Na wschodnim brzegu rzeki Tygrys w centrum Bagdadu doszło do strzelaniny - podał korespondent AP ze stolicy Iraku. Odgłosy strzałów dochodziły od ulicy Abis Nawas, jednej z
głównych arterii przelotowych, przy której znajduje się kilka
największych hoteli w mieście.
Według kapitana miejscowej policji Ahmeda Farisa, irackie siły bezpieczeństwa prowadziły pościg za bandą złodziei samochodów.
W kierunku miejsca, skąd dochodziły strzały, pobiegli żołnierze amerykańscy strzegący hoteli Palestine i Sheraton.
AP przypomina, że przy tej samej ulicy co najmniej cztery amerykańskie czołgi rutynowo pilnują wejścia do Ministerstwa Komunikacji. Żołnierze USA i pojazdy pancerne są przed dwoma hotelami, w których mieszka większość dziennikarzy zagranicznych pracujących w Bagdadzie.
W hotelu Bagdad, niedaleko od miejsca strzelaniny, zamieszkuje prawdopodobnie wielu funkcjonariuszy amerykańskich sił bezpieczeństwa. Niedawno hotel został otoczony wysokim betonowym murem, stale pilnowanym przez policjantów irackich. W ostatnich dniach wejścia do hotelu strzegli też ubrani po cywilnemu, uzbrojeni ludzie, wyglądający, jak pisze AP, na przybyszy z Zachodu.