Strzelanina na warszawskiej Białołęce. Pościg zakończył się sukcesem
Strzelanina na warszawskiej Białołęce. Policjanci użyli broni, ścigając przestępców, którzy wcześniej staranowali radiowóz. Do zdarzenia doszło na ul. Krokwi - w pobliżu ul. Modlińskiej.
- Policjanci z Wydziału Kryminalnego Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej mieli informacje o dwóch mężczyznach, którzy mogą mieć bezpośredni związek z poważnym przestępstwem rozboju na terenie Mazowsza. Zostali namierzeni na Białołęce - wyjaśnia kom. Alicja Śledziona z Wojewódzkiej Komendy Policji w Radomiu.
- Kiedy mężczyźni zorientowali się, że funkcjonariusze chcą ich zatrzymać, podjęli próbę ucieczki. W pierwszej kolejności staranowali samochód policyjny - dodaje.
Policjanci użyli broni. - Kierowca dostawczego samochodu został ranny w rękę. Drugi z mężczyzn próbował uciec pieszo. Został zatrzymany - dodaje Śledziona.
Do szpitala trafiło dwóch policjantów. Zostali ranni po tym, jak ich radiowóz został staranowany przez uciekający samochód. Ich życiu nic nie grozi.
Na miejscu wciąż pracują policjanci, którzy zbierają ślady.
Zatrzymanym przestępcom grozi do 12 lat więzienia.