Strzelał do przechodniów z wiatrówki, trafił księdza
Zachodniopomorscy policjanci zatrzymali 26-letniego Adama M. mieszkańca Czaplinka, który z okna mieszkania strzelał do przechodniów. Mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego. Trafił jedną osobę – księdza miejscowej parafii.
18.12.2006 12:57
Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek. Policjanci z Komisariatu w Czaplinku otrzymali informację o mężczyźnie, który z okna mieszkania na I piętrze strzela z wiatrówki do ludzi wracających z kościoła. Śrut z wiatrówki trafił w beret księdza. Beret z dziurą po śrucie jest jednym z dowodów w sprawie. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania zastali w nim 10 osób w trakcie libacji alkoholowej.
Z informacji przekazanych policjantom wynikało, że w momencie oddawania strzałów w oknie mieszkania stało kilku mężczyzn, którzy całą sytuację traktowali jako zabawę.
Funkcjonariusze zatrzymali Adama M., którego pokrzywdzony rozpoznał i wskazał jako sprawcę. Mężczyzna usiłował wyrwać się policjantom, jednak został obezwładniony i przewieziony do komendy w Drawsku Pomorskim. Badanie na alkomacie wykazało u Adama M. blisko 3 promile alkoholu.
Policjanci przeszukali mieszkanie, jednak nie znaleźli broni. Docierają do świadków zdarzenia i sprawdzają, czy jest więcej pokrzywdzonych.
Mężczyznę zatrzymaliśmy na podstawie zeznań świadków, którzy twierdzą, że widzieli go w oknie mieszkania jak mierzył z wiatrówki do wychodzących z kościoła ludzi - dodał policjant._ Nie udało się go jeszcze przesłuchać, bo trzeźwieje. W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu_ - powiedział Andrzej Kilichowski z policji w Czaplinku.
Mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat 3.