Strzały w Warszawie - zginął 48‑letni mężczyzna
W Warszawie na Saskiej Kępie 48-letni mężczyzna został kilkakrotnie postrzelony. Reanimacja nie przyniosła skutku i w wyniku odniesionych obrażeń zmarł - informuje rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
22.02.2008 | aktual.: 22.02.2008 21:41
Ciało 48-letniego mężczyzny znaleziono na klatce schodowej jednego z bloków na warszawskiej Saskiej Kępie. Jak wyjaśnił Sokołowski, policjanci otrzymali zgłoszenie o rannym mężczyźnie. Natychmiast zjawili się na miejscu. Próba reanimacji nie powiodła się.
Wiadomo, że 48-latek mieszkał w bloku, w którym został zastrzelony. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do tej pory nie był notowany.
Ustalamy, jakie mogły być motywy tego zabójstwa i kim jest lub są sprawcy. Odtwarzamy ostatnie dni, godziny życia mężczyzny, sprawdzamy, czym się zajmował - powiedział Sokołowski.
Na miejscu są policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw. Policja przesłuchuje świadków zdarzenia i zabezpiecza ślady.
