Strzały na krakowskim rynku po marszu tolerancji
Do przepychanek między
policjantami, a przeciwnikami homoseksualistów doszło na Rynku Głównym w Krakowie po zakończeniu marszu tolerancji "Zobaczcie nas". Podczas interwencji ranny został jeden z funkcjonariuszy - poinformował rzecznik małopolskiej policji podinp. Dariusz Nowak.
07.05.2004 | aktual.: 07.05.2004 21:17
Według policji, na Rynku zebrali się bardzo agresywni przeciwnicy homoseksualistów. W pewnym momencie zaczęli przewracać kawiarniane stoliki. "W kierunku interweniujących policjantów poleciały niebezpieczne przedmioty, w tym kufle" - powiedział Nowak.
Policjanci użyli broni gładkolufowej oddając dla ostrzeżenia jedną salwę w górę. Kilka najbardziej agresywnych osób zostało zatrzymanych. Ranny policjant, prawdopodobnie oblany żrącą substancją, z poparzoną twarzą trafił do szpitala.
