Strażnicy sprzedawali telefony więźniom
Czterej członkowie izraelskiej
żandarmerii zostali oskarżeni o sprzedaż ponad 100
telefonów komórkowych palestyńskim więźniom, których strzegli w
zakładzie karnym o zaostrzonym rygorze.
09.01.2005 | aktual.: 09.01.2005 19:49
Przemycanie do więzienia telefonów pozwalało Palestyńczykom nie tylko rozmawiać ze swymi rodzinami, lecz koordynować także działalność terrorystyczną na zewnątrz więzienia - oświadczył w izraelskim radiu dowódca żandarmerii generał Mickey Bar-El.
Wszyscy więźniowie, którzy kupili komórki od swych strażników mieli zakaz posiadania telefonów i prowadzenia niekontrolowanych rozmów ze światem zewnętrznym.
Bar-El powiedział, że czterej strażnicy, którzy służyli w więzieniu Megiddo w północnym Izraelu, zostali aresztowani przed trzema tygodniami w wyniku prowadzonego śledztwa. Ustalono, że sprzedali oni więźniom 150 telefonów komórkowych za kilkadziesiąt tysięcy dolarów.