Strażacy opanowali pożar bazaru w Słubicach
Strażacy opanowali pożar, który wybuchł w wieczorem na przygranicznym bazarze w Słubicach (Lubuskie). W akację gaśniczą zaangażowanych jest ponad 20 zastępów, w tym kilka z pobliskiego Frankfurtu nad Odrą (Niemcy) - poinformował rzecznik lubuskiej straży pożarnej Dariusz Żołądziejewski.
W pożarze nikt nie ucierpiał, jednak bazar spłonął niemal doszczętnie, a straty będą ogromne - mówił rzecznik. Ogień przy silnym wietrze rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Wybuchały butle z gazem, którymi dogrzewają się sprzedawcy. Na niektórych stoiskach strzelały w niebo fajerwerki. Paliła się składowana na bazarze odzież, papierosy i inne towary - dodał.
Przyczyna pożaru jeszcze nie jest znana. Jej ustaleniem zajmie się biegły powołany przez policję.
Zdaniem Żołądziejewskiego spowodowane pożarem straty będą liczone w mln zł. Mówimy tu o kilkuset straganach rozmieszczonych na powierzchni kilkunastu tysięcy metrów kwadratowych. Wielu ludzi straciło cały swój majątek - wyjaśnił.
Strażacy opanowali już pożar. Aktualnie dogaszają pogorzelisko. Pilnują, by ogień nie przedostał się na teren położonej przy bazarze stacji paliw.
Pożar na bazarze zauważono około godziny 21.00. Słubicki bazar od lat był miejscem chętnie odwiedzanym przez mieszkańców pobliskiej Frankfurtu nad Odrą.
Kiedy na miejsce pożaru dotarły pierwsze zastępy z jednostki w Słubicach, ogień obejmował cztery stoiska, jednak szybko rozprzestrzenił się za sprawą porywistego wiatru.