Straty finansowe przez przesunięcie przecinka
Prokuratura oskarżyła prezesa spółdzielni mleczarskiej w Mrągowie i właściciela firmy dostarczającej etykiety, którzy mieli narazić spółdzielnię na straty wynoszące ok. 3 mln zł m.in. przez przesunięcie przecinka na fakturach.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie skierowała we wtorek akt oskarżenia do sądu w Olsztynie przeciw Ryszardowi F. i Wiktorowi P. o wyrządzenie strat Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Mrągowie (woj. warmińsko-mazurskie) na kwotę 736 tys. zł, a prezesa OSM Ryszarda F. dodatkowo o spowodowanie strat w wysokości 2 mln 190 tys. zł.
W pierwszym przypadku przestępstwo miało polegać na przesunięciu na fakturach jednego przecinka za dostarczane spółdzielni przez Wiktora P. opakowania kartonowe i plastikowe. Prezes zaproponował na pewno zmianę cen na fakturach, przesunięcie przecinka na przykład z 5 gr na 50 gr i na tym naciągnęli spółdzielnię na ponad 345 tys. zł - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Mieczysław Orzechowski.
Jak ustaliła prokuratura, kolejne straty miały sięgnąć 390 tys. zł i dotyczyły porozumienia prezesa i Wiktora P. przy opłacaniu faktur wystawionych Wiktorowi P. przez spółdzielnię. Dostawca etykiet przedstawiał faktury po czym je zabierał i nie dostarczał towaru - mówił Orzechowski. (jd)