Straszliwa cena wojny. Chorobami psychicznymi przypłacają ją żołnierze i cywile
Wojna w Ukrainie nie ogranicza się jedynie do strat materialnych czy liczby ofiar śmiertelnych. Jej skutki sięgają znacznie głębiej, a konsekwencje będą odczuwalne jeszcze wiele lat po jej zakończeniu.
Od wybuchu konfliktu w lutym 2022 r. miliony Ukraińców doświadczyły traumy, która w wielu przypadkach pozostawia długotrwałe konsekwencje. Według raportu ONZ, aż 38 proc. obywateli Ukrainy znajduje się w grupie wysokiego ryzyka depresji, a wśród osób wewnętrznie przesiedlonych odsetek ten wzrasta aż do 50 proc.
Według raportu "Three years of war: rising demand for mental health support, trauma care and rehabilitation" Światowej Organizacji Zdrowia aż 68 proc. Ukraińców po trzech latach wojny zgłaszało pogorszenie stanu zdrowia w porównaniu do okresu sprzed wojny. 46 proc. doświadczyło problemów zdrowia psychicznego, 41 proc. zaburzeń psychicznych, a 39 proc. schorzeń neurologicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin ogrywa Trumpa? Ekspert: Ma do niego instrukcję obsługi
Jednocześnie prawie 30 proc. uchodźców zmaga się z zespołem stresu pourazowego (PTSD), co stanowi poważne wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia psychicznego. Długotrwały stres związany z bombardowaniami, utratą bliskich, zniszczeniem domów, przymusową migracją i ciągłym zagrożeniem utraty zdrowia, a nawet życia, zwiększa w znaczący sposób podatność na zaburzenia psychiczne, a jego skutki odczuwalne będą jeszcze przez wiele lat.
Wojenny problem
Podobne problemy związane ze zdrowiem psychicznym obserwuje się w innych krajach dotkniętych konfliktami zbrojnymi. W Syrii, Afganistanie, Sudanie czy Jemenie wysokie wskaźniki PTSD, depresji i lęku wśród uchodźców oraz osób wewnętrznie przesiedlonych, pokazują, że trauma wojenna to nie tylko efekt chwilowy, lecz zjawisko o charakterze długotrwałym.
Doświadczenia z minionych wojen pokazują konieczność szybkiej interwencji psychologicznej, obejmującej zarówno wsparcie doraźne, jak i wieloletnie działania pomagające wrócić ludziom do normalności.
Duży problem z tym występuje u dzieci i młodzieży, które tracą poczucie bezpieczeństwa i stabilności. W ich przypadku brak skutecznych programów profilaktycznych, jak mówią specjaliści, może prowadzić do chronicznych zaburzeń lękowych, depresji oraz trudności w funkcjonowaniu społecznym w przyszłości.
Pomoc psychologiczna
Ukraina już podjęła szereg działań w odpowiedzi na narastający kryzys. Ministerstwo Zdrowia stworzyło interaktywną mapę miejsc, w których osoby potrzebujące mogą uzyskać pomoc psychologiczną. Powstały centra rehabilitacji dla weteranów i osób poszkodowanych w wyniku działań wojennych, a także programy szkoleniowe dla policjantów, strażaków, nauczycieli i lekarzy rodzinnych w zakresie pierwszej pomocy psychologicznej.
Ponadto w Kijowie uruchomiono platformę cyfrową Kyiv Digital, która integruje różnorodne usługi zdrowia psychicznego, umożliwiając dostęp do terapii online, konsultacji psychologicznych oraz programów wsparcia dla dzieci, weteranów i osób wewnętrznie przesiedlonych.
Inicjatywa ta, wspierana przez Bloomberg Philanthropies, stanowi przykład innowacyjnego podejścia do problemu, w którym ograniczone zasoby lokalne są wzmocnione technologią cyfrową, umożliwiając szybki i szeroki dostęp do pomocy psychicznej.
Długoletni problem
Organizacja Narodów Zjednoczonych w raporcie "Mental health in wartime" podkreśla, że kraj będzie zmagał się z konsekwencjami wojny przez wiele lat, szczególnie w zakresie zdrowia psychicznego. Szacuje się, że około miliona osób, które uczestniczyły w walkach lub były bezpośrednio narażone na działania wojenne, powróci do domów, często z trwałymi traumami i problemami zdrowotnymi.
Wzrost przemocy o podłożu seksualnym, napięcia społeczne i trudności w reintegracji społecznej mogą być konsekwencjami niewyleczonych urazów psychicznych. Dlatego ONZ apeluje o długofalowe inwestycje w systemy wsparcia psychicznego, w tym programy dla dzieci i młodzieży, wsparcie dla rodzin oraz szkolenia specjalistów.
Niektóre innowacyjne inicjatywy koncentrują się również na wykorzystaniu nowych metod terapeutycznych, w tym legalizacji medycznej marihuany dla weteranów wojennych, co wstępnie wykazuje pozytywne efekty w redukcji lęku i stresu pourazowego.
Bez odpowiednich działań profilaktycznych, edukacyjnych i rehabilitacyjnych, Ukraina może stanąć w obliczu długotrwałych problemów społecznych i zdrowotnych, które będą miały wpływ na całe pokolenia. Zwłaszcza że wedle badań WHO 25 proc. respondentów zgłaszało pogorszony dostęp do usług medycznych od początku pełnoskalowego konfliktu.
Przed Ukrainą stoi zatem poważne wyzwanie, o którym państwo na szczęście myśli już teraz. W innym przypadku za kilka lat mogłoby mieć duży problem społeczny.
Sławek Zagórski dla Wirtualnej Polski