Trwa ładowanie...

Emocjonalna debata w Parlamencie Europejskim nad praworządnością. "Polski rząd łamie prawa osób LGBT+"

Europosłowie dyskutowali w środę na temat praworządności. - Mamy z tym problem w UE, ale nie w państwach członkowskich. Naruszanie traktatów jest coraz częstsze - mówił Ryszard Legutko z PiS. Z kolei Sylwia Spurek krytykowała polski rząd za "łamanie prawa osób LGBT+".

Strasburg. W środę europosłowie debatowali na temat praworządności w Unii EuropejskiejStrasburg. W środę europosłowie debatowali na temat praworządności w Unii EuropejskiejŹródło: PAP, fot: PAP/EPA/JULIEN WARNAND / POOL
d319mwy
d319mwy

Środowa debata w Parlamencie Europejskim dotyczyła sytuacji w zakresie respektowania praworządności w Unii Europejskiej oraz stosowania rozporządzenia w sprawie warunkowości. W czwartek ma dojść do głosowania w tej sprawie - większość chce wezwać Komisję Europejską do bezzwłocznego stosowania mechanizmu warunkowości w wydatkowaniu pieniędzy unijnych.

Pierwszym polskim europosłem, który zabrał głos w dyskusji, był Ryszard Legutko. - Mamy poważne problemy z praworządnością w ramach Unii Europejskiej, ale nie w państwach członkowskich. Naruszane są traktaty, a ta praktyka jest akceptowana przez unijne instytucje i siły polityczne, które trzymają pieczę nad tymi instytucjami - przekonywał polityk PiS.

Polityk prawicy ocenił, że wypowiedzi jego przedmówców, którzy domagali się m.in. od Polski i Węgier respektowania tej zasady, były "przedstawiane z pełnym nieposzanowaniem praworządności".

- Nie jestem też pewien, jakie też jest ostateczne stanowisko Komisji Europejskiej, bo słyszę sprzeczne głosy ze strony komisarza oraz szefostwa KE. Czy państwo grają w dobrego i złego policjanta? Ludzie mają wrażenie, że traktaty są nadinterpretowane, a służy to rządzącej większości, która chce utrzymać swoją hegemonię - mówił w imieniu frakcji EKR. Według Legutki wypowiedzi europosłów, którzy podczas debaty domagali się respektowania praworządności przez m.in. Warszawę i Budapeszt, to "ataki na inteligencje" oraz "czysta polityka partyjna".

d319mwy

Zobacz też: Leszek Miller czeka, aż PiS się rozliczy. Były premier bezlitośnie punktował

Debata nad praworządnością. Spurek krytykuje KE oraz polski rząd.

Większość grup politycznych - od EPP, przez S&D aż do liberałów - domagała się od Komisji Europejskiej szybszego, skuteczniejszego oraz zdecydowanego działania w zakresie respektowania praworządności oraz karania krajów łamiących tę zasadę. Z kolei frakcje bardziej konserwatywne - na czele z EKR, a także częścią niezależnych europosłów - twierdzili, że Bruksela ulega lewicowemu establishmentowi, narzucającemu jedyną i słuszną ideologię (w tym także gender) oraz próbuje zmieniać zasady gry.

- Czas, aby UE odpowiedziała sobie na pytanie: na jakich wartościach ma się opierać? Czy na szacunku do praw człowieka, czy tylko na budowie autostrad? Czy na równości i godności dla każdego człowieka, czy tylko na wspólnej polityce rolnej? Czy UE ma chronić kobiety czy tylko gospodarkę europejską? - pytała Sylwia Spurek.

d319mwy

Europosłanka Lewicy zwracała uwagę, że "walka o praworządność to walka o prawa człowieka". - Komisja Europejska widocznie nie ma motywacji, bo mijają właśnie 2 lata od jej powołania, a polski rząd w tym czasie łamie prawa osób LGBT+, atakuje konwencje antyprzemocową i zaostrza prawo aborcyjne. Czy my chcemy takiej KE? - dodała Spurek.

Debata nad praworządnością. Halicki: wystarczy nie kraść

Głos zabrał także Andrzej Halicki. - Naszym obowiązkiem jest ochrona praw obywateli, niezawisłości sądów, ochrona pieniędzy unijnych podatników, obrona wolnych mediów. Respektowanie praworządności to nie jest kwestia lewicowości czy prawicowości, ale obowiązek wszystkich europosłów. My stoimy mocno na straży tej zasady - mówił polityk PO.

Halicki zwrócił się także do adwersarzy o "nieobrażanie się na innych i nieobrażanie unijnych instytucji". - Warto być wiernym jednemu przykazaniu: wystarczy nie kraść. Wtedy żaden rząd nie będzie musiał się obawiać o wstrzymanie wypłat - dodał polityk.

d319mwy

Komisję Europejską skrytykował też Robert Biedroń. - Dostaliście dziś kubeł zimnej wody, musicie się ogarnąć. UE broni demokracji, a nie potrafi w samej Wspólnocie doprowadzić do tego, żeby Orban i Kaczyński nie stosowali Unii, jak bankomatu do wyjmowania pieniędzy. W grę wchodzi wiarygodność. Wasza reakcja musi być natychmiastowa - mówił polityk Lewicy.

KE odpowiada na zarzuty. "Mechanizm warunkowości musi być efektywny"

Na koniec debaty głos zabrał Johannes Hahn. - Nie można zarzucać Komisji Europejskiej braku aktywności, sam pracowałem nad wprowadzenie europrokuratury, uczestniczyłem w reformach OLAF-a. Widziałem wiele rzeczy, które mnie również złościły - mówił komisarz ds. budżetu i administracji.

Austriak podkreślał, że jest zmotywowany do wprowadzenia mechanizmu warunkowości, ale musi być pewnym w stu procentach, co do jego efektywnego działania od pierwszego dnia. - Jest jeden rodzaj praworządności, a nie wiele rodzajów, jak było sugerowane przez niektórych europosłów. Instrument warunkowości musi mieć zastosowanie tam, gdzie dochodzi do nieprawidłowości - zaznaczał urzędnik.

d319mwy

Przypomnijmy, że w połowie grudnia na szczycie Rady Europejskiej przyjęto budżet unijny. Razem z nim przyjęto rozporządzenie o warunkowości wypłat środków unijnych - fundusze będą powiązane z zasadą praworządności. Jeśli potwierdzi się, że dany kraj łamie prawo unijne, to wypłaty pieniężne mogą zostać wstrzymane lub nawet odebrane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d319mwy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d319mwy
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj