16-11-2005 14:30
Strajk pracowników rumuńskiego metra
Ponad 5 tys. pracowników
bukareszteńskiego metra strajkowało w rumuńskiej stolicy.
12-godzinny strajk miał podłoże ekonomiczne. Pracownicy domagali
się 23-proc. podwyżki płac i lepszych warunków pracy.
Zatrudnieni w Metrorexie, spółce zarządzającej metrem, już w poniedziałek przeprowadzili strajk ostrzegawczy. Środowy protest rozpoczął się o godz. 4.00 rano, paraliżując ruch w ponad dwumilionowej metropolii.
Pracownik bukareszteńskiego metra zarabia obecnie 860 lei (ok. 240 dolarów). To mniej niż wynosi średnia krajowa. Premier Calin Popescu Tariceanu powiedział, że metro jest dotowane przez państwo więc podwyżki powinny być negocjowane z Ministerstwem Transportu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.