Trwa ładowanie...
d3wkd85
strajk
14-07-2004 23:50

Strajk powszechny w Peru

Tysiące Peruwiańczyków wyszło na
ulice w całym kraju, aby powiedzieć swojemu niepopularnemu
rządowi: żądamy zmiany polityki albo ustąpcie!

d3wkd85
d3wkd85

Pierwszy od 1999 roku strajk powszechny w Peru zaczął się od starć demonstrantów z policją w stolicy kraju, Limie. W całym kraju aresztowano 52 osoby, podały władze. Co najmniej sześć osób zostało rannych, poinformowało radio.

Demonstranci żądają ustąpienia prezydenta Alejandro Toledo i rządu. Peruwiańczycy odrzucają politykę gospodarczą władz i cały proces prywatyzacji.

Prezydent, kiedyś pucybut, a potem doradca Banku Światowego objął władzę w 2001 roku obiecując zmiany po skandalu korupcyjnym, który doprowadził do upadku prezydenta Alberto Fujimoriego. Jednak wizerunek Toledo jako człowieka z ludu prysł, gdy nie udało mu się spełnić ambitnych obietnic zapewnienia pracy i wyższych wynagrodzeń, których wyczekiwano w kraju, gdzie ponad połowa ludności żyje za równowartość 1,25 USD (ok. 4,60 zł) na dzień.

Rząd twierdzi, że w sektorze publicznym zwiększył płace o 30% i sprawił, że Peru jest jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek w regionie.

d3wkd85
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wkd85
Więcej tematów