Strajk kobiet. Związek zawodowy policji przeciwny narodowym "bojówkom"
Strajk kobiet wywołał silną reakcję środowisk narodowych. Podczas środowych protestów dochodziło do ataków na protestujących. Szef związku zawodowego policji wyraził swój sprzeciw wobec tworzenia i funkcjonowania narodowych "bojówek".
29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:27
W poniedziałek przewodniczący stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz poinformował, że powołana do życia zostanie Straż Narodowa, która zajmie się ochroną kościołów przed protestującymi Polakami. We wtorek swoje zdanie na temat ochrony kościołów wypowiedział również Jarosław Kaczyński wzywając do "obrony Kościoła za wszelką cenę". Prezes PiS jednocześnie zaapelował do członków partii i jej sympatyków by w tej obronie wzięli udział.
Strajk kobiet. Szef związku policji ostro o "bojówkach"
Na utworzenie Straży Narodowej krytycznie zareagował szef Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Rafał Jankowski. - Od utrzymywania porządku i egzekwowania prawa jest policja. Tworzenie “bojówek” jest niebezpiecznym i nieodpowiedzialnym działaniem - czytamy na stronie związkowców.
Sytuacja w Polsce i decyzje związane z przetaczającymi się przez Polskę protestami są źródłem rodzącej się frustracji funkcjonariuszy. "Gazeta Wyborcza" opublikowała list jednego z policjantów, który został wydelegowany do pracy przy demonstracjach. "Dochodzeniowcy zostali zapędzeni do działań ściśle prewencyjnych, czyli wbijają się w mundur i łażą po parkach, jeżdżą radiowozem i puszczają te kretyńskie komunikaty, no i mają karać krnąbrnych rodaków" - piszę policjant.