Strajk kobiet. Sąd odmówił rozpatrzenia sprawy 14‑latka z Krapkowic

14-letni chłopiec z Krapkowic nie odpowie przed sądem rodzinnym za rzekome "organizowanie" protestu kobiet w swoim mieście. Sąd w Strzelcach Opolskich odmówił rozpatrzenia jego sprawy.

Strajk kobiet. Sąd odmówił rozpatrzenia sprawy 14-latka z Krapkowic (East News, fot. Damian Klamka)
Strajk kobiet. Sąd odmówił rozpatrzenia sprawy 14-latka z Krapkowic (East News, fot. Damian Klamka)
Violetta Baran

14-letni Maciej z Krapkowic na swoim profilu na Facebooku udostępnił post o organizowanej w tym mieście akcji Strajku Kobiet. Wkrótce po tym w jego domu pojawiło się dwóch policjantów, którzy - jak opowiadał 14-latek - mieli go straszyć możliwością ośmiu lat pozbawienia wolności za organizację nielegalnego zgromadzenia.

Policja potwierdziła, że funkcjonariusze rozmawiali z 14-latkiem. Poinformowała także, że sprawie powiadomiono wychowawcę chłopca i sąd rodzinny.

Interwencję w sprawie działań krapkowickiej policji podjął Rzecznik Praw Obywatelskich oraz opolska posłanka Lewicy Marcelina Zawisza. W obronie Macieja R. wystąpili także opolscy posłowie Koalicji Obywatelskiej - poseł Tomasz Kostuś i Witold Zembaczyński.

W czwartek sędzia Daniel Kliś, rzecznik opolskiego Sądu Okręgowego w Opolu, poinformował, że dzień wcześniej Sąd Rodzinny w Strzelcach Opolskich wydał postanowienie w sprawie wniosku policji. - Sąd postanowił nie wszczynać postępowania. Postanowienie nie zawiera uzasadnienia i podlega zaskarżeniu, jest więc nieprawomocne - powiedział sędzia Kliś.

Strajk Kobiet. 14-latka organizatorką w Olsztynie?

Przypomnijmy, że do podobnej sytuacji doszło wcześniej w Olsztynie. Tam 14-letnia dziewczyna została posądzona o współorganizację nielegalnego protestu. Sprawa również trafiła przed Sąd Rodzinny. Według policji nastolatka miała być zagrożona demoralizacją. Wówczas Sąd Rejonowy w Olsztynie odmówił wszczęcia postępowania ze względu na brak podstaw.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (464)