Stopy będą musiały pójść w górę - i to sporo
Tak mówił dziś rano na antenie Radia PiN 102FM były minister finansów Mirosław Gronicki. Jego zdaniem do końca przyszłego roku powinny wzrosnąć o w sumie ponad 2 punkty procentowe.
We środę Rada Polityki Pieniężnej podniosła je o ćwierć punktu procentowego, motywując to coraz szybciej rosnącymi płacami, które mogą przełożyć się na szybszy wzrost cen. Halina Wasilewska-Trenkner z RPP dodawała wczoraj na naszej antenie, że nie bez znaczenia są działania rządu - z jednej strony zwiększające popyt obniżenie składki rentowej, a z drugiej - brak ruchów zmierzających do zmniejszania deficytu budżetowego może zachęcić Radę do większych podwyżek.
Zdecydowane działania ze strony Rady będą konieczne, bo już w tej chwili mamy coraz więcej zagrożeń inflacyjnych - ocenia Mirosław Gronicki.