Steve McQueenie zadebiutuje jako scenarzysta
Steve McQueen zadebiutuje jako scenarzysta, 25 lat po śmierci - pisze brytyjski dziennik "The Times".
Aktor występował w takich filmach jak "Wielka ucieczka" i "Bullitt", ale nigdy nie zrealizował swych ambicji zostania scenarzystą.
Przypadkowe znalezisko dokonane przez Lance'a Sloane'a, chrześniaka McQueen'a, sprawi, że się to zmieni. Spadkobiercy McQueena negocjują z Warner Bros. ostateczne warunki związane z nakręceniem filmu akcji pt."Jukatan" dziejącego się w Meksyku.
Pan Sloane, który wraz z synem McQueena, Chadem, będzie producentem wykonawczym przedsięwzięcia, znalazł 16 notesów w piwnicy posiadłości aktora w Los Angeles. Zawierały one szkice rozrysowanych kadrów oraz notatki odnoszące się do filmu, który przedstawiałby w nowej formie m.in. kultowy moment z "Wielkiej ucieczki" - prowadzony z rozmachem pościg motocyklowy.
Pogoń będzie kulminacją obrazu traktującego o łowcach skarbów wędrujących na półwysep Jukatan w poszukiwaniu złota. Próbują odzyskać, złożone w podziemnej grocie przez Majów, kosztowności stanowiące ofiary dla bogów.
McQueen poczynił prawie 1700 stron zapisków odnoszących się do filmu, ale zarzucił projekt - albo z powodu innych zobowiązań albo z uwagi na zły stan zdrowia. Zmarł w 1980 roku na raka pluc.