Staruszka nie podzieli się z nikim opłatkiem. 50 zł wystarczy, by to zmienić
24 grudnia br. 320 osób zostanie bez bliskich. My zasiądziemy do rodzinnej wigilii, a oni? Stowarzyszenie "mali Bracia Ubodzy" namawia do ufundowania osobom starszym wyjątkowej kolacji. Jeden banknot może odmienić ich życie.
05.12.2017 | aktual.: 05.12.2017 12:22
"Mamy pod opieką ponad 300 samotnych starszych osób w Warszawie, Poznaniu, Lublinie i Pruszkowie" – czytamy na stronie stowarzyszenia. Wolontariusze chcą spędzić z nimi wigilijny wieczór, zapraszając do wielkiego stołu. Przy nim podzielą się opłatkiem, razem zjedzą barszcz z uszkami i rybę, dostaną prezenty. Jest tylko jeden warunek.
- To właśnie w święta nasi seniorzy najbardziej odczuwają samotność. My wychodzimy naprzeciw ich potrzebom i chcemy zorganizować im spotkanie, gdzie odtworzymy namiastkę domowych świąt - mówi "Esce" Joanna Kukier, współorganizatorka akcji, o której głośno było również rok temu.
Jak się dowiadujemy, wystarczy wpłacić 50 złotych na Wigilię jednego człowieka, który nie ma szans spotkać się z bliskimi. W tej cenie mieści się wszystko - od kolacji po symboliczny upominek. Z drugiej strony, czy da się wycenić poczucie wspólnoty, choć przez wieczór? Samotni seniorzy dzięki finansowemu wsparciu internautów mogli już wyjechać na wakacje czy zjeść pyszny obiad w miłym towarzystwie. Ich najsmutniejszy dzień w roku też da się odczarować.