PolskaStarsza kobieta skazana za batonik

Starsza kobieta skazana za batonik

67-letnia legniczanka została uznana za winną kradzieży i zjedzenia w hipermarkecie batonika wartego 69 gr. Kobiecie zasądzono karę grzywny w wysokości 20 zł oraz 100 zł na pokrycie kosztów sądowych.

Marię T. oskarżył o kradzież batonika ochroniarz jednego z hipermarketów w Legnicy. Z relacji ochroniarza wynika, że kobieta podczas robienia zakupów zjadła batonika, a papierek, dowód swojej winy, pozostawiła na sklepowym regale. Do kradzieży miało dojść w listopadzie ubiegłego roku.

W hipermarketach często można zauważyć opróżnione pojemniki po napojach lub opakowania po słodyczach pozostawione przez nieuczciwych klientów, którzy nie płacą za te produkty w kasach.

Według wyjaśnień Marii T., od wielu lat choruje ona na cukrzycę. Dlatego też nie tylko nie zjadła batonika, ale jego zjedzenie mogłoby jej bardzo poważnie zaszkodzić. Pani Maria tłumaczyła, że podczas robienia zakupów faktycznie sięgnęła do ust, ale nie żeby zjeść po kryjomu batonika, lecz zażyć lekarstwo.

Sąd dał jednak wiarę zeznaniom ochroniarza, gdyż - jak uzasadniała przewodnicząca składu sędziowskiego Agnieszka Bojanowska - ochroniarz jest wiarygodnym świadkiem i zeznawał już wielokrotnie. Wyrok wstrząsnął Marią T., która jeszcze na sali wykrzyknęła: "Jezu. Czemu mnie tak krzywdzicie?".

Po wyjściu z sali kobieta przyznała, że raczej spodziewała się przeprosin niż takiego obrotu sprawy. Maria T. nie zamierza jednak odwoływać się od wyroku sądu, gdyż "jest schorowana i nie ma siły na takie przedsięwzięcia".

Wniosek do sądu o ukaranie kobiety złożył w legnickim sądzie przedstawiciel hipermarketu, w którym miało dojść do kradzieży. "Sąd rozpatruje każdy wniosek, jaki do nas wpłynie, bez względu na wartość popełnionego wykroczenia" - wyjaśnił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Legnicy Jerzy Kula.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)