Starorzecza na Marsie
Na Marsie płynęły niegdyś prawdziwe rzeki - donosi "Gazeta Wyborcza". Pozostały po nich doliny z zakolami i starorzeczami. Wszystko to widać na zdjęciach, które po raz pierwszy pokazali naukowcy z NASA.
26.11.2003 | aktual.: 26.11.2003 08:24
Spośród dziesiątków tysięcy zdjęć przesłanych od czasów marsjańskich misji z lat 70. wiele przedstawia doliny rzeczne wyrzeźbione przez wody płynące. Takie zdjęcia, kiedyś sensacyjne, dziś nie robią już wielkiego wrażenia. Nie ma wątpliwości - woda na Marsie płynęła. Zasadnicze pytanie brzmi jednak: jak długo trwały te wilgotne epizody?
Na Czerwonej Planecie jest bardzo dużo lodu, który mógł przechodzić w stan ciekły w wyniku bombardowania przez planetoidy. Ogromne masy wody mogły wówczas rzeźbić koryta, a następnie szybko wysychać lub zamarzać. W dzisiejszej rzadkiej atmosferze Marsa i przy panujących tam niskich temperaturach parowanie i zamarzanie byłoby tak szybkie, że cały proces kończyłby się niemal natychmiast po rozpoczęciu, zatem mimo obecności płynnej wody nie byłoby szans na powstanie życia. Dopiero w świetle tych rozważań widać sensacyjność najnowszych zdjęć opublikowanych przez NASA. Pokazują one nie jakąkolwiek dolinę, lecz dolinę meandrującą - z wyraźnie zaznaczonymi zakolami, tarasami i starorzeczami. Chodzi o to, że powstanie takich form wymaga czasu, i to długiego.
Niektóre ze zdjęć wskazują nawet na obecność dolin wciętych we wcześniejsze osady rzeczne. Taki układ jest charakterystyczny dla obszarów deltowych tworzonych przez rzekirzeki przy ujściu. Sugeruje to istnienie na Marsie większych zbiorników wód stojących, być może - prawdziwych mórz. (IAR)