Do walk doszło w nocy z czwartku na piątek w bagdadzkiej dzielnicy Szula. W akcji wzięły udział amerykańskie śmigłowce, które otworzyły ogień do rebeliantów atakujących żołnierzy USA. Na linii ognia znalazły się irackie rodziny, tradycyjnie w okresie letnim śpiące na dachach domów.
Jak podaje agencja Reutera, rzecznik sił USA oświadczył rano w piątek, że doniesienia na temat ofiar są obecnie badane i nie jest w stanie podać żadnej informacji.
Źródło artykułu: 