Niskie ceny z 1997 roku. Znalazł gazetkę z Biedronki
Mężczyzna odkrył starą gazetkę Biedronki z 1997 roku na dnie szafy u babci w domu. Ceny, które obowiązywały 28 lat temu, dziś wydają się nieprawdopodobne. Znalezisko wywołało falę wspomnień o czasach, gdy kawa kosztowała niecałe 8 zł, a piwo niespełna 2 zł.
Pan Oliwier podczas porządków w mieszkaniu babci natrafił na stronę z gazetki promocyjnej Biedronki z 1997 roku. O znalezisku napisał "Fakt". Taka podróż w czasie do sklepowej lady robi niesamowite wrażenie.
Wafelek Princessa kosztował wówczas 0,56 zł, a kawa mielona Jacobs 7,98 zł. Dziś takie ceny wydają się nierealne. Gazeta jednak zastanawia się, czy tak niskie ceny oznaczały rzeczywiście "lepsze czasy".
Stara gazetka promocyjna Biedronki. Ceny a zarobki w 1997 roku
W 1997 roku przeciętne wynagrodzenie wynosiło 1062 zł brutto, a najniższa krajowa 391 zł brutto. Bezrobocie sięgało wówczas 10,3 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci z sąsiedztwa- nowy sezon od 5 marca w środy i czwartki o 21:00 w Telewizji WP.
Obecnie przeciętne wynagrodzenie to 8500 zł brutto, a najniższa krajowa 4666 zł brutto. Choć ceny wzrosły, to wzrost wynagrodzeń jest znacznie większy.
Dziś za wafelek Princessa zapłacimy 2,29 zł, co oznacza czterokrotny wzrost ceny. Jednak minimalne wynagrodzenie wzrosło prawie 12-krotnie.
W 1997 r. za najniższą krajową można było kupić 691 wafelków, a obecnie ponad 2 tysiące. To pokazuje, że mimo nostalgii za starymi cenami, obecne zarobki pozwalają na więcej.
Przeczytaj także: Kaczyński zmienia zdanie. Kategoryczne słowa o wysłaniu wojsk
Źródło: "Fakt"