Mysz biegała po pieczywie w Biedronce. Incydent miał się powtórzyć
Takiego zgłoszenia raczej nie spodziewali się klienci, którzy w Biedronce w Ostrowie Wielkopolskim zaopatrują się w pieczywo. Jedna z osób sfotografowała tam mysz, która siedziała na wyrobach piekarnianych dyskontu. Sprawa trafiła do sanepidu, po czym sklep ponownie otwarto. Ale do incydentu doszło znowu.
11 lutego do sanepidu w Ostrowie Wielkopolskim zgłoszono, że w jednym z dyskontów sieci Biedronka zauważono mysz. Sanepid przeprowadził kontrolę, której efektem było czasowe zamknięcie sklepu, o czym informuje portal ostrow24.tv.
Jak informował wówczas Tadeusz Andrzej Biliński, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, w związku z tym incydentem sklepowi groził mandat do 500 zł.
Co więcej, według opinii czytelników portalu ostrow24.tv obsługa sklepu usunęła jedynie nadgryzione produkty, pozostawiając resztę pieczywa. Ale to nie koniec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z USA. Pociąg staranował pojazd
Mysz w biedronce. Incydent się powtórzył?
Na jednorazowym incydencie jednak prawdopodobnie się nie skończyło. Portal podaje, że w sobotę znowu miało dojść do identycznej sytuacji, co było powodem wprowadzenia "przerwy technicznej" i zamknięcia sklepu na kilka godzin. Zdjęcie gryzonia, który drugi raz siedział na sklepowych wypiekach, także zostało opublikowane.
W ostatnich dniach w sieci pojawiły się zresztą także inne nagrania, które obrazowały obecność gryzoni w sklepach sieci Biedronka. Wśród nich jest filmik od użytkownika, który mysz nagrał w lodówkach z wędlinami.
Sprawa wywołała poruszenie w sieci, kpinę oraz wysyp satyrycznych obrazków. Tym faktem z kolei poczuły się urażone władze miasta. Na miejskim profilu pojawiło się oświadczenie, w którym czytamy:
"Z całą stanowczością sprzeciwiamy się wykorzystaniu identyfikacji wizualnej kampanii "Tu mieszkam" w sposób ośmieszający i godzący w jej wizerunek. Opublikowanie przez portal infOstrow – fanpage grafiki przedstawiającej gryzonia wraz z hasłem "Tu mieszkam" oraz herbem Ostrowa Wielkopolskiego jest działaniem niedopuszczalnym, które uderza nie tylko w kampanię, ale także w dobre imię miasta i jego mieszkańców".
Źródło: Facebook/Ostrow24.tv/Głos Wielkopolski