"Stanowisko Polski wobec Traktatu powinno być twarde"
Prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że
wyjściowe stanowisko Polski wobec projektu Traktatu
Konstytucyjnego Unii Europejskiej powinno być twarde, ale należy
także wysłuchiwać argumentów innych stron.
12.09.2003 | aktual.: 12.09.2003 15:10
"Wyjściowe stanowisko jest jasne - powinno być twarde i jest twarde. Uważamy, że system nicejski nie został jeszcze sprawdzony. Powinno to się stać w najbliższych latach i do tego tematu można wrócić później, ale powinniśmy też wysłuchać argumentów innych partnerów" - powiedział Kwaśniewski w Krakowie.
Według prezydenta, wciąż jest czas, aby wypracować kompromis możliwy do zaakceptowania dla wszystkich. "Trzeba teraz dać czas dyplomatom, rządom, prezydentom na szczerą rozmowę, co jeszcze można poprawić w Traktacie, żeby był lepszy, a z drugiej strony możliwy do zaakceptowania dla wszystkich" - ocenił prezydent.
"Myślę, że jest wola w Europie żeby się porozumieć. Ten Traktat Konstytucyjny jest nam wszystkim potrzebny, aby lepiej organizować tę już bardzo dużą wspólną Europę" - dodał Kwaśniewski.
Przyjęte we wtorek przez polski rząd stanowisko na Konferencję Międzyrządową UE w Rzymie, która wypracuje i przyjmie ostateczną wersję Traktatu Konstytucyjnego, zakłada m.in. obronę nicejskiego systemu głosowania w Radzie UE. (w systemie nicejskim Polska ma we wspólnocie prawie taką samą siłę głosu jak Niemcy, zaś w proponowanym obecnie projekcie Traktatu o połowę mniejszą.)
Oprócz tego, w stanowisku znalazły się postulaty wprowadzenia do wstępu unijnej konstytucji odniesienia do tradycji chrześcijańskiej, usprawnienia instytucjonalnego Unii (w tym przyjęcia zasady prezydencji grupowej, przyznania równych uprawnień wszystkim komisarzom). Rząd chce też otwartego charakteru współpracy w zakresie polityki bezpieczeństwa i obrony i odzwierciedlenia w Traktacie Konstytucyjnym roli NATO w euroatlantyckim systemie bezpieczeństwa.(iza)