"Stanowi zagrożenie". Kolumbijczyk zostanie deportowany
W Opolu Kolumbijczyk zaatakował nożem i metalowym przedmiotem człowieka. 37-latek zostanie przymusowo deportowany z Polski. Straż Graniczna podkreśla, że mężczyzna stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Opolu przejęli od opolskich policjantów 37-letniego obywatela Kolumbii. W czasie pracy cudzoziemiec rzucił się na postronną osobę z metalowym przedmiotem. Ponadto, jak ustalono, groził poszkodowanemu pozbawieniem jej życia poprzez zadźganie nożem.
Kolumbijczyk będzie przymusowo deportowany
- Zachowanie obywatela Kolumbii wskazuje na to, że nie zamierza on respektować i stosować się do obowiązujących na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przepisów prawa, a zgromadzony materiał świadczy o tym, że cudzoziemiec stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa oraz ładu i porządku publicznego na terytorium naszego kraju - przekazał rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Komendant PSG w Opolu wydał obcokrajowcowi decyzję zobowiązującą go do powrotu, która będzie wykonana pod przymusem, oraz orzekł w niej zakaz ponownego wjazdu do Polski oraz innych państw strefy Schengen na okres 8 lat.
Szalał motorem po Wrocławiu. Nie wiedział, że jedzie za nim policja
Kolumbijczyk na podstawie decyzji sądu został umieszczony w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców, gdzie będzie oczekiwał na deportację.
Źródło: Śląski Oddział Straży Granicznej