Żaryn o konflikcie Rosji z Ukrainą. "Rozgrywka wchodzi w kolejną fazę"
"Rosja wysuwa ostatnio kolejne żądania wobec NATO, obecnie chodzi o 'gwarancje' nierozszerzania Sojuszu na Wschód. Rozgrywka o pozycje międzynarodową Ukrainy wchodzi w kolejną fazę" - napisał na Twitterze rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
05.12.2021 19:28
Niemalże z dnia na dzień w mediach pojawiają się kolejne doniesienia o zaogniających się relacjach Rosji i Ukrainy. W obliczu wydawałoby się nieuniknionego konfliktu, zarówno Parlament Europejski, jak i Stany Zjednoczone nie chcą pozostać obojętne, próbując znaleźć dyplomatyczne rozwiązanie.
Sprawę skomentował też Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych.
Żaryn o konflikcie Rosji z Ukrainą: "Rozgrywka wchodzi w kolejną fazę"
"Rosja wysuwa ostatnio kolejne żądania wobec NATO, obecnie chodzi o "gwarancje" nierozszerzania Sojuszu na Wschód. Rozgrywka o pozycje międzynarodową Ukrainy wchodzi w kolejną fazę" - napisał rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych.
"Kreml od lat łamiący wszelkie porozumienia i umowy, a także prawo międzynarodowe, atakujący i okupujący kolejne kraje oczekuje 'gwarancji od NATO'. To kolejny przejaw rosyjskiej gry pozorów i wymówka dla tych, którzy nadal chcą Rosji wierzyć" - dodał w dalszej części wpisu.
W związku z pogarszającą się relacją dyplomatyczną na linii Rosja-Ukraina, a także potencjalną agresją militarną, interweniować postanowił nawet prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Powołując się na źródła w Białym Domu, agencja Reutera poinformowała, że podczas zaplanowanej na 7 grudnia rozmowy z prezydentem Putinem, Biden "wyrazi zaniepokojenie w związku z koncentracją rosyjskich wojsk w pobliżu ukraińskiej granicy oraz podkreśli amerykańskie wsparcie dla niepodległości i terytorialnej integralności Ukrainy".
Żaryn: "Moskwa będzie grała brutalnie i konsekwentnie"
W podzielonym na trzy części wpisie koordynator kontynuował swoją opinię w związku z tym, do czego napięta sytuacja może doprowadzić i czy konflikt zbrojny jest naprawdę realny.
- Rosja chce wzmocnić swoje wpływy na Ukrainie i szerzej w Europie Środkowej. Moskwa będzie grała brutalnie i konsekwentnie, realizując swoje wrogie wobec NATO interesy.
Źródło: Twitter