PolskaStanisław Karczewski o Mateuszu Morawieckim: będzie premierem całą kadencję

Stanisław Karczewski o Mateuszu Morawieckim: będzie premierem całą kadencję

Stanisław Karczewski postanowił stłumić plotki dotyczące ewentualnych zmian na stanowisku premiera. Marszałek Senatu twierdzi, że PiS podjął w tej sprawie decyzję. I wytknął nowemu marszałkowi seniorowi Senatu złamanie niepisanych zasad.

Stanisław Karczewski o Mateuszu Morawieckim: będzie premierem całą kadencję
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Mateusz Morawiecki ma być premierem przez pełną kadencję. Takie są plany PiS - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Stanisław Karczewski.

Marszałek Senatu zapewnił też, że PiS jest partią "dobrej zmiany" a nie "rewolucji", więc nowy skład rządu przyniesie "świeżość nowego otwarcia" i jednocześnie "ciągłość dobrej zmiany".

Karczewski odniósł się również do kontrowersji wokół zaproponowania przez PiS Stanisława Piotrowicza i Krystyny Pawłowicz na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. - W chwili wyboru na sędziów TK przestaną być politykami. Swoje przekonania polityczne zostawią za drzwiami Trybunału - zapewnił.

Zdaniem marszałka Senatu opozycja przeliczyła się, mając nadzieję na powrót Donalda Tuska do polskiej polityki i jego start w wyborach prezydenckich. - O tym, jak bardzo Tusk przestał wyczuwać puls polityki polskiej, świadczy jego zachowanie podczas pamiętnego wykładu 3 maja na Uniwersytecie Warszawskim - przypomniał.

Stanisław Karczewski na Twitterze poinformował o "zadymie na horyzoncie". "Marszałek Senior B. Borys-Damięcka skreśliła z listy gości tradycyjnie zapraszanego na 1. posiedzenie Marszałka Seniora Sejmu, a na sekretarzy wyznaczyła starszych senatorów, podczas gdy regulamin mówi, że wybiera się ich spośród najmłodszych" - napisał marszałek Senatu.

W rozmowie z TVP1 Karczewski przyznał, że trwają rozmowy dotyczące przeprowadzenia transferów politycznych w Senacie. - O to zabiegamy - dodał. I ubolewał nad reakcją członków KO, którzy próbują blokować międzypartyjne kontakty. - To jest przykre. Bo polityka polega na rozmowach - stwierdził.

Źródło: rp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (271)