Stanisław Gawłowski opuścił areszt. Poseł chce ujawniania dokumentów i deklaruje: w nich nic nie ma
Poseł PO Stanisław Gawłowski opuścił po godzinie 16 areszt w Szczecinie. Wcześniej informację o jego zwolnieniu podał Roman Giertych. Gawłowski musiał tylko zapłacić 500 tys. złotych kaucji. - Żądam ujawnienia dokumentów - powiedział po wyjściu na wolność.