Stan pogotowia w związku z huraganem Ike
Z powodu zagrożenia
huraganem Ike władze Kuby wprowadziły w poniedziałek na terytorium
całej wyspy stan najwyższego pogotowia.
Ike, który w poniedziałek przeszedł nad północną częścią Kuby jako huragan kategorii trzeciej, osłabł do nadal groźnej pierwszej kategorii. Prędkość wiatru dochodzi w porywach do 160 km na godzinę.
We wtorek rano czasu polskiego żywioł zagraża prowincji Pinar del Rio i stolicy kraju, Hawanie - podali kubańscy meteorologowie.
Ike spowodował na wyspie śmierć co najmniej czterech osób. We wschodniej części Kuby większość miast pozbawiona jest energii elektrycznej, nie działa też sieć telefoniczna. Uszkodzona została droga pomiędzy Santiago a Guantanamo, zalana przez wodę.
W sumie na Kubie ewakuowano z najbardziej zagrożonych terenów ponad 1,2 mln ludzi. W Hawanie zamknięte zostały szkoły i biura rządowe oraz część sklepów.
Po przejściu nad Kubą, Ike - jak zapowiadają amerykańscy synoptycy - uderzy w Zatokę Meksykańską i w najbliższych dniach zagrozić może Luizjanie i Teksasowi bądź północnemu Meksykowi.
Gubernator Teksasu Rick Perry prewencyjnie ogłosił już stan klęski w 88 okręgach stanu i postawił w stan alarmu siedem tysięcy funkcjonariuszy Gwardii Narodowej. W Luizjanie gubernator Bobby Jindal zaapelował do mieszkańców by zgromadzili zapasy żywności i wody. Przygotowywane są schroniska dla osób, które musiałyby opuścić domy.